Do 800 zwiększona została liczba uczniów, których ma przyjąć nowa publiczna podstawówka budowana przy ul. Berylowej. Pierwotnie planowano, że szkoła przyjmie 600 dzieci, ale Ratusz uznał, że zmieści ich więcej. Jeszcze w styczniu nad utworzeniem nowej placówki ma głosować Rada Miasta.
Pierwszy dzwonek przy Berylowej powinien zabrzmieć już we wrześniu. Urząd Miasta zapewnia, że do tego czasu zdąży z zakończeniem budowy gmachu i dróg dojazdowych oraz dostawą niezbędnego sprzętu.
Sporo pracy
– Przed nami jeszcze pięć miesięcy intensywnych prac wykończeniowych, tak by pod koniec czerwca szkoła była gotowa do wyposażania w specjalistyczny sprzęt – informuje Monika Głazik z biura prasowego w lubelskim Ratuszu.
Główny obiekt jest w stanie surowym zamkniętym, na części fasady zamontowane zostały już kolorowe tafle elewacji. Według informacji przekazanych wczoraj przez Ratusz udało się już wykonać większość wewnętrznych instalacji, a teraz układane są płytki.
Najwięcej do zrobienia pozostało w części sportowej. Prace koncentrują się na dokończeniu sali gimnastycznej o lekkiej, drewnianej konstrukcji. Widownia będzie mieć 337 miejsc.
Więcej uczniów
Ratusz oficjalnie potwierdził, że podstawówka przy ul. Berylowej przyjmie o jedną trzecią więcej dzieci niż pierwotnie zapowiadano. Dotąd była mowa o 600 uczniach, teraz władze miasta obiecują stworzyć aż 800 miejsc. W nowej podstawówce mają być stworzone po cztery klasy każdego rocznika, każda dla 25 uczniów.
Urząd Miasta tłumaczy, że dzięki temu kosztowny obiekt (niemal 80 mln zł z wyposażeniem) zostanie lepiej wykorzystany. Tym bardziej że blokowiska Węglina Południowego szybko się rozrastają, a pobliskie podstawówki (przy Roztoczu, Biedronki i Bursztynowej) są zapełnione.
Nowa placówka ma być powołana do życia na styczniowym posiedzeniu Rady Miasta. Na luty planowany jest konkurs na jej dyrektora.
– Chcemy, aby od kwietnia dyrektor zaczął organizować szkołę – mówi Mariusz Banach, zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty.
Nie tylko szkoła
Osobne wejście będzie prowadzić do przedszkola z sześcioma oddziałami dla 150 dzieci. – W przedszkolu będą trzy sale do zajęć ruchowych, z szatnią, zapleczem administracyjnym, pokojem logopedy, pokojem nauczycielskim i niezbędnym zapleczem sanitarnym – wylicza Głazik.
Posiłki dla uczniów i przedszkolaków będą gotowane w kuchni zdolnej wydać dziennie 1300 posiłków, w tym 900 obiadów.
Przy Berylowej ma również powstać dom kultury, korzystający z sali widowiskowej dla ponad 300 osób. Ratusz nie przesądza jeszcze, czy urządzi tu filię istniejącej już placówki kulturalnej, czy stworzy Młodzieżowy Dom Kultury. To drugie rozwiązanie pozwoliłoby organizować zajęcia kulturalne bez wydzielania na ten cel konkretnych pomieszczeń, bo MDK byłby formalnie placówką oświatową i mógłby działać jako część zespołu obejmującego także szkołę i przedszkole. Który scenariusz wybierze samorząd? – Szukamy najlepszego rozwiązania – mówi Banach.
Potrzebne boisko
Projekt placówki ul. przy Berylowej nie przewiduje zewnętrznych obiektów sportowych, bo na ich budowę nie ma tu miejsca. – Miasto nadal prowadzi rozmowy w sprawie nabycia działek pod boisko – informuje Monika Głazik. Na razie nie ma pewności, czy uda się wykonać boisko przed pierwszym dzwonkiem.