Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wciąż trwają poszukiwania Agnieszki Rybackiej z Uniszowic koło Lublina.
Jak poinformowała nas rodzina zaginionej, udało się odnaleźć samochód, którym przemieszczała się kobieta.
- W godzinach nocnych, 16 stycznia został odnaleziony na parkingu Tarasów Zamkowych samochód Fiat Seicento, którym poruszała się Agnieszka. Z monitoringu należącego do Tarasów Zamkowych wynika, że Agnieszka udała się w stronę dworca PKS ok. godz. 8. Na razie na tym ślad się urywa - informuje rodzina 48-latki.
Agnieszka Rybacka zaginęła 15 stycznia. Rano odwiozła syna do szkoły w Lublinie. Nie wróciła do domu i nie skontaktowała się z bliskimi. Rodzina kobiety prosi o pomoc.
– Przed wyjściem z domu moja siostra widziała się ze swoimi dziećmi, mężem, teściami – mówił nam wczoraj Antoni Wachowski, brat zaginionej 48-latki. – Nic nie wskazywało na to, że nie wróci do domu. Rano zawoziła swojego syna do szkoły, wysiadł na ul. Puławskiej. Później ślad po niej zaginął.
Kobieta była ubrana w ciemnozieloną kurtkę i czarne spodnie.
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionej rodzina prosi o kontakt. Można dzwonić pod numery telefonów – 530 144 101, 506 087 235 lub alarmowy 112.
