Dwa nowe fordy mondeo kupiło Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie. Autami będą jeździli prezes i wiceprezes spółki. Pracownicy są oburzeni.
– Na razie docierają do nas tylko plotki. Ale jeśli się potwierdzą, byłoby to trochę dziwne – mówi Wojciech Kozak, przewodniczący zakładowej "Solidarności”.
Wiceprezes spółki Jacek Czarecki nie chciał dziś z nami na ten temat rozmawiać. Dotarło do nas jedynie jego oświadczenie.
– Dotychczas używane pojazdy (tj. peugeot 406 – rok produkcji 1994 oraz peugeot 806 – rok produkcji 1998) są wyeksploatowane, co wiąże się ze zwiększoną ich awaryjnością oraz wysokimi kosztami napraw – pisze Czarecki.
Dodaje, że nowe auta zastąpią peugeoty i że zostały kupione po korzystnych cenach.
– Cena netto w salonie firmowym takiego pojazdu wynosiła ok. 75,8 tys. zł. – wylicza wiceprezes. – Po uwzględnieniu rabatu oraz korzyści wynikających z obniżenia wpłat na PFRON, rzeczywiste wydatki związane z leasingiem pojazdu dla MPWiK wynoszą ok. 48,4 tys. zł.
Związkowcy zapowiadają, że będą się domagali wyjaśnień od władz spółki podczas spotkania zaplanowanego na koniec tygodnia.