Miasto bierze się za projekt nowego dworca autobusowego przy Młyńskiej, który przejmie rolę tego na Podzamczu. 100 tys. zł na ten cel mają w czwartek zarezerwować radni. Wiadomo już, że wbrew zapowiedziom miasto nie chce już w dworcu dużej części komercyjnej
Jeszcze dwa lata temu miasto zapowiadało, że budynek będzie mieć cztery kondygnacje, w tym jedną podziemną, a większość powierzchni (mowa była nawet o dwóch trzecich) zajmą lokale komercyjne, które miałyby zarabiać na utrzymanie obiektu. Teraz miasto rezygnuje z tego pomysłu. – Nie byłoby to dofinansowane przez Unię Europejską – wyjaśnia Dziuba.
W budynku powstaną najwyżej pomieszczenia, które będą mogły zostać wynajęte na przydatny na dworcu kiosk, czy punkt gastronomiczny. Komercyjne obiekty będą mogły powstać obok niego, na terenach, które zostaną wskazane w planie zagospodarowania terenu. Projekt takiego dokumentu może być gotowy pod koniec roku.
Wybierana w konkursie koncepcja obejmować ma także nowy plac ze stanowiskami dla autobusów. Takich miejsc ma być tu około 50, wszystkie będą zadaszone. Plac zajmie pozostałą część trójkątnego terenu, na którym teraz znajduje się m.in. punkt sprzedaży gazu, aż do nowego ronda (na zdjęciu). Miasto nie ma tu kompletu niezbędnych nieruchomości, część z nich stanowi np. własność... miasta Lubartów. Władze Lublina liczą na to, że odkupią od właścicieli działki, które w planie zagospodarowania terenu zostaną przeznaczone właśnie pod dworzec.
W planie zagospodarowania znaleźć mają się również zapisy mówiące o tym, jak rozwiązana zostanie komunikacja między istniejącym dworcem kolejowym, a planowanym autobusowym. Pewne jest to, że z jednego na drugi będzie można przejść przez pl. Dworcowy i ul. Gazową. Ale z wyznaczeniem miejsca na przejście podziemne lub kładkę kładki na razie jest problem.
– Kolej na razie poinformowała nas, że nie chce przejścia podziemnego – przyznaje Małgorzata Żurkowska, główny urbanista miasta. Czym uzasadniają to kolejarze? Ano tym, że ich zdaniem podróżni będą woleli iść nowym przejściem i będą... omijać główny budynek dworca PKP.
Według wczorajszych deklaracji władz miasta dworzec ma być gotowy w 2020 lub 2021 roku.