Długość 25 metrów, sześć torów, krystalicznie czysta woda, a obok wanna do hydromasażu. Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 51 na Czubach już wkrótce będą miały własną pływalnię. Obok powstają dwie sale gimnastyczne. Budowa ma się zakończyć w pierwszej połowie przyszłego roku.
Uczniom podstawówki przy ul. Bursztynowej będzie czego zazdrościć. Powstaje tu zespół sportowy składający się z dużej sali gimnastycznej o wymiarach 40x19 m, małej o wymiarach 15x6 i 25-metrowej pływalni z 6 torami. Do tego trybuny, przestronne szatnie z natryskami, magazynkami i przebieralniami. Obok basenu zostanie zamontowana wanna z hydromasażem, z którego dzieci będą mogły korzystać w ramach rehabilitacji.
Obiekt będzie przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zostanie wybudowany odpowiedni podjazd i zainstalowana winda ułatwiająca przemieszczanie się.
- Obecnie ukończyliśmy stan surowy otwarty. Chcemy oddać cały zespół w pierwszych miesiącach przyszłego roku - twierdzi Paweł Kuniewicz z firmy Warbud, realizującej inwestycję. - Później pozostanie już tylko urządzić i wyposażyć obiekty.
- Koszt budowy całego zespołu to około 13,5 mln zł. Na wyposażenie przeznaczymy dodatkowo 500 tys. zł - dodaje Henryk Korczewski, dyrektor Wydziału Strategii i Rozwoju Urzędu Miasta. - Myślę, że pierwsi amatorzy pływania wskoczą do wody w sierpniu.
Obecnie do SP 51 uczęszcza ponad 1,2 tys. uczniów. Na razie lekcje gimnastyki odbywają się w pomieszczeniach zastępczych oraz na sąsiadujących ze szkołą boiskach spółdzielni mieszkaniowej.
- Z niecierpliwością czekamy na nową salę i basen. Na pewno pomogą nam rozwiązać problem z lekcjami gimnastyki już od września przyszłego roku - podkreśla Marianna Olszańska, dyrektorka SP 51.
Na nowy basen czeka nie tylko dyrekcja szkoły, ale także mieszkańcy Czubów. Liczą bowiem, że będą mogli także z niego korzystać.