Głupie przepisy mogą nam zniszczyć życie. Po co ten drugi wariant obwodnicy? - pytali ludzie na spotkaniach konsultacyjnych, które odbyły się Garbowie, Wólce i Dysie. Tylko do jutra można składać opinie w sprawie przebiegu drogi.
Szepietowski podkreślił jednak, że nie oznacza to chęci poprowadzenia drogi ekspresowej w nowym wariancie. - Uważamy, że wariant pierwszy jest najlepszy pod względem uwarunkowań środowiskowych i ekonomicznych. Uwzględnia też interes społeczny osób mieszkających w pobliżu planowanej trasy. Od części z nich wykupiono już nieruchomości i grunty, a inni wznieśli zabudowania w odpowiedniej odległości od planowanej drogi.
Pracownicy krakowskiej firmy EKKOM opracowali raport oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. - Z naszego raportu wynika, że nieznacznie lepszy jest wariant drugi, ze względu na większą odległość od obszarów Natura 2000 w rejonie Bystrzycy Jakubowickiej. Jednak wyniki konsultacji społecznych uwzględniające interes społeczny mieszkańców mogą przeważyć szalę na stronę wariantu pierwszego - powiedziała Aleksandra Zając z firmy EKKOM.
- Żaden z wariantów nie jest dobry. Najlepiej, żeby obwodnica biegła daleko od miasta, przez Dziuchów. Nikomu by nie wadziła, bo tam są tylko sady i pola. Oba warianty w znaczny sposób ograniczają rozwój miasta w tym kierunku. Szkoda, bo tu są piękne tereny pod budownictwo - mówi Roman Gil z Wólki.
Ale takiej możliwości już nie ma. Teraz musimy wybrać pomiędzy wariantem pierwszym a drugim - tłumaczył Szepietowski.
Zainteresowani mogą zgłaszać swoje opinie tylko do jutra, składając pisma w urzędach gmin lub w siedzibie GDDKiA w Lublinie przy ulicy Ogrodowej.