Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nieuchwytna złodziejka, która okradała centra handlowe w Lublinie została wreszcie zatrzymana. 24-letnia Katarzyna M. została przyłapana podczas kradzieży dwóch telefonów komórkowych.
Kobieta próbowała wynieść aparaty ze sklepu z artykułami elektronicznymi przy ul. Zana w Lublinie. Jeden ze sprzedawców zauważył jak ukradkiem chowa do dużej torby pudełka z telefonami. Ochroniarze zatrzymali kobietę gdy mijała kasę.
Katarzyna M. była już notowana za kradzieże. Pochodzi z województwa podkarpackiego.
- W wynajmowanym przez nią mieszkaniu policjanci znaleźli jeszcze kilka skradzionych telefonów, nawigację satelitarną oraz markową odzież i kosmetyki mówi Anna Smarzak, z lubelskiej policji. - Wszystko zostało skradzione z dużych lubelskich centrów handlowych. Sklepy oszacowany, że straciły towary warte ponad 10 tys. złotych.
Katarzyna M. była już notowana za kradzieże. Pochodzi z województwa podkarpackiego.
- W wynajmowanym przez nią mieszkaniu policjanci znaleźli jeszcze kilka skradzionych telefonów, nawigację satelitarną oraz markową odzież i kosmetyki mówi Anna Smarzak, z lubelskiej policji. - Wszystko zostało skradzione z dużych lubelskich centrów handlowych. Sklepy oszacowany, że straciły towary warte ponad 10 tys. złotych.
Katarzyna M. miała wspólnika. Kobiecie pomagał 29-letni Marcin S., mieszkaniec Lublina. Mężczyzna przyznał się do jednej kradzieży, jego znajoma - do pięciu. Obydwoje dobrowolnie poddali się karze. Dostaną wyroki - kary pozbawienia wolności w zawieszeniu.
.
.
