Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

28 marca 2022 r.
10:55

Pamiętnik Ukrainki. Kiedy wojna się skończy, przytulę się do męża

Autor: Zdjęcie autora oprac. ak

Uciekając z Ukrainy, nie wiedziała, co ją czeka i jak długo pozostanie z dala od domu i bliskich. Ole Lebedenko, która w swoim pamiętniku opisuje życie w Polsce, wciąż nie zna odpowiedzi na to pytanie. Próbuje jak najlepiej radzić sobie w nowej rzeczywistości. Ale nie jest jej łatwo.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Moje życie, ale nie tylko moje, podzieliło się na trzy okresy: przed wojną, w czasie wojny i po wojnie. Na zawsze zapamiętam, jak było wcześniej. Miałam spokojne, ustabilizowane życie, biznes, kompletną rodzinę, psa, kota, wielu przyjaciół i ulubioną pracę. Miałam też wiele marzeń, planów... Tak trudno teraz myśleć, że to wszystko jest już przeszłością...

Przenoszę się myślami w przyszłość, w okres powojenny. I wiem, że kiedy wojna się skończy, pierwszą rzeczą, którą zrobię, będzie przytulenie się do mojego męża. Tak dawno tego nie robiłam i bardzo za tym tęsknię.

Życie w czasie wojny zmieniło się w jeden długi dzień, który zaczął się 24 lutego. Trwa i nie wiem, kiedy się skończy.

Nie potrafię określić, który to dzień miesiąca ani jaki tygodnia. Wszystkie zlewają się w jedno. Nocami prawie nie śpię, a mój umysł nie potrafi określić, w którym momencie kończy się wczoraj, a zaczyna dzisiaj. To tylko gra słów i emocji, chaos w mojej głowie.

Moja żeńska rodzina jest teraz w Holandii. Ja zostałam w Lublinie w organizacji „Liliowa 5 – Pomoc Ukrainie” do pracy jako wolontariuszka. Wreszcie odpowiadam na wezwanie serca. To jedyna rzecz, która mnie trzyma przy życiu i dodaje sił. Pomaganie potrzebującym wypełnia wszystkie moje myśli i godziny, a potrzebujących jest wielu.

Mam dużą praktykę i doświadczenie w psychologii. To teraz bardzo mi się przydaje. W momencie, gdy udzielam wsparcia psychologicznego, całkowicie zapominam o swoich wewnętrznych przeżyciach. Wydaje mi się, że wyłączam własne problemy i myśli i biorę na siebie cierpienie osoby, której chcę pomóc. Zaczynam żyć jej stanem emocjonalnym i dzięki swojej wiedzy i praktyce wyprowadzam ludzi z ich stanu. To dla mnie ciężka praca, pochłaniająca wiele energii. Ale kiedy widzę odmienioną osobę, która przestaje przeżywać swój głęboki strach, pozbywa się negatywnych emocji, odczuwam radość, że mam okazję pomóc.

Ola Adamowicz, Łukasz i Marcin to super zespół, który pomaga ukraińskim uchodźcom. To ludzie o silnym duchu, wielkim sercu i niesamowitej życzliwości dla ludzi. Teraz biorę udział w ich pracy na dużą skalę, jako mała śrubka w maszynie, która zawsze powinna działać prawidłowo, bez względu na wszystko. Mam gorączkę, złapałam wirusa. Dałam sobie tylko dwie godziny na regenerację, po prostu nie mam już czasu. Musimy pracować, bo napływ ludzi stale się zwiększa, jest dużo pracy, a wolontariuszy niewielu.

Siły daje mi to, że nie poddaję się, ale idę do przodu. Na co dzień spotykam wielu dobrych ludzi, których łączy to, że wszyscy są nieszczęśliwi. Tak jak ja mają podzielone życie na trzy okresy. I póki co, jak ja, tkwią w czasie wojny… Każdy ma swoją trudną historię i własną, zranioną tym doświadczeniem duszę. Chcę ich wszystkie przytulić i rozgrzać sercem. Jest ich tak bardzo dużo... Umiem współodczuwać z nimi, przeżywać ich doświadczenia, przez to mocniej czuję własne cierpienie. To nie jest coś, co ludzie mi narzucają, to powszechne nieszczęście, każdy po prostu przeżywa to inaczej.

Dzięki szalonej i ciężkiej pracy Oli Adamowicz i jej zespołu, ci ludzie mają przyszłość. Liliowa 5 to miejsce, które zmienia ludzkie przeznaczenia i przyszłość na lepsze, to miejsce, które zmienia życia właściwie całego świata.

Ciąg dalszy nastąpi

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

W ambulansach, ale też np. domach kultury, parafiach i urzędach będą w najbliższym czasie organizowane zbiórki krwi. Pracownicy RCKiK w Lublinie pojadą do wielu miejscowości, by przyjąć krwiodawców. Ale tych, którzy mają grupę AB RhD+ wcale specjalnie nie oczekują.

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

Marian Turski podczas 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz apelował, by ludzie nie byli obojętni na kłamstwa historyczne i dyskryminowanie mniejszości

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim

Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił podczas uroczystości pogrzebowych Mariana Turskiego jego przyjaciel, przewodniczący Stowarzyszenia ŻIH Piotr Wiślicki. Ocalony z Auschwitz, dziennikarz i historyk Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie.

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Były zarzuty, teraz są słowa wsparcia. Parafianie z Łaszczowa po serii medialnych publikacji stanęli w obronie swojego proboszcza. I choć w oświadczeniu, które kilka dni temu trafiło do naszej redakcji nie ma właściwie żadnych zarzutów dotyczących artykułu, który ukazał się na łamach Dziennika Wschodniego, na prośbę nadawców pisma, zdecydowaliśmy się je opublikować.

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana
Świdnik

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana

Każde nadleśnictwo w Polsce, prowadząc prace na swoim terenie, opiera się na tym dokumencie. Ale Lasy Państwowe muszą też respektować ustawę dotyczącą gospodarki leśnej. A w niej jest wyraźnie zaznaczony obowiązek m.in. odmładzania lasu.

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie
galeria

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie

Biel wojskowych kalesonów współgrała z rześką aurą niedzielnego poranka na placu Zamkowym w Lublinie. Ostatnia niedziela miesiąca to jak zwykle giełda staroci.

Bachata Party
foto
galeria

Bachata Party

Lublin imprezuje cały czas. Nie straszny Wam nawet mróz. Co weekend lubelski klub El Cubano zapełnia do ostatniego miejsca. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo w poprzedni weekend w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Dwaj oszuści, podszywając się pod pracowników banku, wmówili 54-latce i 38-latce, że ich oszczędności są zagrożone. Kobiety straciły łącznie ponad 20 tysięcy złotych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty