PKS Wschód szuka firmy, która przekształci dworzec autobusowy i jego okolice. U zbiegu Al. Tysiąclecia i ul. Lwowskiej w Lublinie mogą powstać sklepy i biura. Najlepszy projekt zostanie wybrany w czerwcu.
Chodzi o dworzec przy Al. Tysiąclecia oraz grunty wzdłuż ul. Lwowskiej. Łącznie to ponad 17 tys. mkw. Teren ma być przeznaczony pod "obiekty komercyjne”. Możliwe więc, że powstaną tam biura lub centrum handlowe.
– Wszystko zależy od propozycji inwestorów – mówi Michał Siwko, radca prawny reprezentujący PKS Wschód. – My stawiamy jedynie warunek, by nowy projekt gwarantował realizację funkcji transportowej.
Dla zainteresowanych spółka przygotowała memorandum. W dokumencie zawarto m.in. podstawowe informacje o działkach, oraz wymagania wobec firmy, która zdecyduje się inwestować przy Al. Tysiąclecia. Projekty można zgłaszać do 1 czerwca. Oceni je zarząd PKS Wschód. Wyniki poznamy 29 czerwca.
Nie wiadomo, czy pomysły inwestorów pójdą w parze z oczekiwaniami lubelskiego Ratusza. Z końcem lutego władze miasta rozstrzygnęły własny konkurs na zagospodarowanie Podzamcza. Wybrano trzy najlepsze koncepcje, za które autorzy zainkasowali nagrody (łącznie to 240 tys. zł). W oparciu o zwycięskie prace powstaje teraz plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu.
– W realizacji naszych zamierzeń będziemy ściśle współpracować z władzami miasta i województwa – zapewnia Siwko.
Dlatego do czasu przyjęcia planu będziemy mogli mówić tylko o wstępnym projekcie na przekształcenie działek PKS. Wcześniej przedsiębiorcy nie będą w stanie otrzymać np. decyzji o warunkach zabudowy.
– Plan będzie obowiązujący dla wszystkich inwestorów – podkreśla Beata Krzyżanowska z biura prasowego Urzędu Miasta. I dodaje: – Przyjęcie planu powinno nastąpić z początkiem przyszłego roku.
– PKS Wschód powinien zabiegać o inwestora, ma naszą pełną akceptację – mówi Jacek Sobczak (PO), członek zarządu województwa. I dodaje: – Najważniejsze żeby skończyć z tym smrodem, grozą i ubóstwem, które jest w centrum stolicy regionu.