Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
748 osób skorzystało z akcji wymyślonej przez Platformę Obywatelską "Wystarczy Pomysł” i podszkoliło się w zdobywaniu pieniędzy z UE.
Akcja ruszyła w maju, zakończyła się w październiku, a dzisiaj została podsumowana.
- Mieliśmy sygnały, że przedsiębiorcy potrzebują informacji o funduszach unijnych. Postanowiliśmy im pomóc - mówił na konferencji prasowej europarlamentarzysta Zbigniew Zaleski. Dlatego w większości powiatów odbyły się spotkania z przedsiębiorcami i przedstawicielami organizacji pozarządowych. Dostali ulotki, uczestniczyli w seminariach, mieli indywidualne konsultacje.
- Docierają do nas sygnały z samorządów i organizacji pozarządowych, że ciągle brakuje informacji o tym gdzie i jak szukać pieniędzy unijnych. A np. Europejski Fundusz Społeczny przeznaczony jest dla małych grup ludzi, na indywidualne, ciekawe pomysły - mówiła Elżbieta Bieńkowska Minister Rozwoju Regionalnego.
Przypomniała, że Lubelszczyzna wydała najwięcej pieniędzy w kraju z Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Bieńkowska zapowiedziała, że ministerstwo pracuje nad uproszczeniem zasad starania się o pieniądze unijne.
- W mojej gminie Niedrzwica Duża trzy szkoły zdobyły 600 tys. zł na projekt "Małymi krokami do wielkich celów”. Dzięki temu dzieci wyjeżdżają na baseny, grają w szachy, uczą się języków obcych. Nauczyciele odważyli się sięgać po unijne pieniądze i nauczyli pisać projekty - stwierdził wójt Zdzisław Antoń, szef Związku Gmin Lubelszczyzny
- Zainteresowanie unijnymi funduszami jest bardzo duże, w pierwszym rozdaniu Regionalnego Programu Operacyjnego mieliśmy zgłoszeń na 2 mld zł, a do rozdania tylko 200 mln zł - zauważył marszałek województwa Krzysztof Grabczuk.
(rp)
- Mieliśmy sygnały, że przedsiębiorcy potrzebują informacji o funduszach unijnych. Postanowiliśmy im pomóc - mówił na konferencji prasowej europarlamentarzysta Zbigniew Zaleski. Dlatego w większości powiatów odbyły się spotkania z przedsiębiorcami i przedstawicielami organizacji pozarządowych. Dostali ulotki, uczestniczyli w seminariach, mieli indywidualne konsultacje.
- Docierają do nas sygnały z samorządów i organizacji pozarządowych, że ciągle brakuje informacji o tym gdzie i jak szukać pieniędzy unijnych. A np. Europejski Fundusz Społeczny przeznaczony jest dla małych grup ludzi, na indywidualne, ciekawe pomysły - mówiła Elżbieta Bieńkowska Minister Rozwoju Regionalnego.
Przypomniała, że Lubelszczyzna wydała najwięcej pieniędzy w kraju z Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Bieńkowska zapowiedziała, że ministerstwo pracuje nad uproszczeniem zasad starania się o pieniądze unijne.
- W mojej gminie Niedrzwica Duża trzy szkoły zdobyły 600 tys. zł na projekt "Małymi krokami do wielkich celów”. Dzięki temu dzieci wyjeżdżają na baseny, grają w szachy, uczą się języków obcych. Nauczyciele odważyli się sięgać po unijne pieniądze i nauczyli pisać projekty - stwierdził wójt Zdzisław Antoń, szef Związku Gmin Lubelszczyzny
- Zainteresowanie unijnymi funduszami jest bardzo duże, w pierwszym rozdaniu Regionalnego Programu Operacyjnego mieliśmy zgłoszeń na 2 mld zł, a do rozdania tylko 200 mln zł - zauważył marszałek województwa Krzysztof Grabczuk.
(rp)
