![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-11/98cf74d703fa3b9698ac9853a6666c2f_std_crd_830.jpg)
Czy podczas Marszu Równości w Lublinie doszło do publicznego znieważania godła państwowego? To sprawdza policja. Chodzi o baner z orłem na tęczowym tle.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Telefon w tej sprawie Bartosz Staszewski, organizator Marszu Równości, który przeszedł ulicami Lublina 13 października br., odebrał w miniony piątek.
– Zadzwoniła do mnie policjantka z I Komisariatu Policji – mówi Staszewski. – I pytała, czy chciałbym uczestniczyć w czynnościach dotyczących umieszczenia orła na tęczowym tle i powiedzieć, kto tego typu materiały miał na marszu.
Staszewski po rozmowie z adwokatem odmówił podania informacji na ten temat. – Jedyne, co powiedziałem to to, że ja jestem właścicielem dużego baneru z tęczowym logiem Lublina i białym orłem na tęczowym tle – dodaje Staszewski. Na wspomnianym banerze był też napis „I Marsz Równości w 100-lecie niepodległości”.
Pytania policji mają związek z zawiadomieniem złożonym m.in. przez ONR. W tej sprawie prokuratura prowadzi czynności sprawdzające.
Podobne zawiadomienie o podejrzeniu, że biało-tęczowa flaga z białym orłem na tęczowym tle jest „znieważeniem i profanacją” symboli narodowych”, złożył w lipcu szef MSWiA. Wówczas chodziło o marsz równości w Częstochowie. Jednak tamtejsza prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie. Uznała, że transparent z orłem na tęczowym tle nie znieważa ani godła, ani flagi państwowej.