Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Policjant w drodze do pracy rozpoznał w autobusie rabusia, który kilka dni wcześniej okradł sklep. Jego twarz zapamiętał z monitoringu.
W piątek rabuś wszedł do sklepu w centrum Lublina. Z półek z artykułami chemicznymi zabrał dwie odżywki do włosów, które schował pod koszulkę. Zauważyła to ekspedientka. Kobieta była na zapleczu, gdzie był ekran monitoringu.
- Próbowała zatrzymać mężczyznę i zmusić do oddania towaru, ale złodziej odepchnął ją na lodówkę i uciekł – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie.
Policjanci zabezpieczyli nagranie ze sklepowej kamery, na którym dokładnie było widać twarz złodzieja. Nagranie przeglądał m.in. naczelnik wydziału kryminalnego IV komisariatu
W poniedziałek rano policjant jadąc do pracy zauważył złodzieja, który wsiadał do autobusu przy ul. Bursztynowej. Pojechał za nim do ul. Zana. Tam poszukiwany mężczyzna wysiadł z pojazdu. Policjant poszedł za nim. Po chwili dojechał patrol, który wspólnie z naczelnikiem zatrzymał złodzieja.
23-letni mieszkaniec Lubina w styczniu wyszedł z aresztu, gdzie odsiadywał wyrok za kradzieże. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą.
- Próbowała zatrzymać mężczyznę i zmusić do oddania towaru, ale złodziej odepchnął ją na lodówkę i uciekł – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie.
Policjanci zabezpieczyli nagranie ze sklepowej kamery, na którym dokładnie było widać twarz złodzieja. Nagranie przeglądał m.in. naczelnik wydziału kryminalnego IV komisariatu
W poniedziałek rano policjant jadąc do pracy zauważył złodzieja, który wsiadał do autobusu przy ul. Bursztynowej. Pojechał za nim do ul. Zana. Tam poszukiwany mężczyzna wysiadł z pojazdu. Policjant poszedł za nim. Po chwili dojechał patrol, który wspólnie z naczelnikiem zatrzymał złodzieja.
23-letni mieszkaniec Lubina w styczniu wyszedł z aresztu, gdzie odsiadywał wyrok za kradzieże. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą.
