Miasto wczoraj wybrało firmę, która rozbierze stary wiadukt w ul. Grygowej i zastąpi nowymi konstrukcjami. Przetarg na takie prace wygrał warszawski Budimex. Był najtańszy z sześciu firm starających się o zlecenie. Z pracą ma się uporać do końca marca 2019 roku. Dostanie za to 70,2 miliona zł.
Dzięki przebudowie ul. Grygowej stanie się dwupasmówką. W ciągu każdej jezdni znajdą się po dwa wiadukty nad torami. Dlaczego aż tyle? Między znajdującymi się poniżej skupiskami torów zostanie zbudowany nasyp, który podzieli zagłębienie na pół. Dzięki temu można będzie postawić cztery krótsze wiadukty, mniej kłopotliwe od dwóch długich. Tak tłumaczy to Ratusz.
Miejska inwestycja będzie oznaczać wyrok na stary wiadukt (na zdjęciu) będący najdłuższą tego typu konstrukcją w Lublinie. Jego główna część ma 620 m długości, a łącznica prowadząca na teren kolejowy ma 130 metrów. Obiekt jest w fatalnym stanie technicznym, nie zawalił się dzięki dodatkowym, stalowym podporom „awaryjnie” przejmującym część jego ciężaru oraz dzięki radykalnym ograniczeniom w ruchu kołowym.
W ramach tego samego zlecenia nad przebudowaną ul. Grygowej powstać ma również trakcja trolejbusowa biegnąca aż do ul. Metalurgicznej, skąd trakcja doprowadzona będzie – jako odrębna inwestycja – do pętli „Mełgiewska WSEI”. Umożliwi to trolejbusom dojazd z zasilaniem trakcyjnym od ul. Mełgiewskiej, aż do samej zajezdni.
Ul. Grygowej ma zyskać na znaczeniu, bo docelowo ma stanowić część obwodowej trasy mającej przebiegać ciągiem ulic: Zelwerowicza, Wojtasa, Do Dysa. Za aleją Spółdzielczości Pracy trasa ta przetnie ul. Turystyczną, Mełgiewską, przebiegać ma ul. Grygowej, Dekutowskiego, a następnie do ul. Głuskiej i będzie przechodzić w trasę biegnącą śladem ul. Żeglarskiej i wzdłuż lasu Stary Gaj aż do al. Kraśnickiej w rejonie skrzyżowania z drogą wojewódzką 747.