- Na ogromne korki można natknąć się na drodze z Lublina do Świdnika. Robotnicy zrywają asfalt z nowopołożonej nawierzchni - zaalarmował nas Czytelnik.
Jak informuje Krzysztof Nalewajko z GDDKiA w Lublinie, robotnicy frezują tam ubytki, które pojawiły się w warstwie tzw. wiążącej, która nie jest ostateczną, a została położona przed zimą. Ostatnia warstwa tzw. ścieralna jeszcze nie została ułożona.
Na całym odcinku jest 15 miejsc, które wymagają teraz frezowania. - Wykonawca robi to teraz, żeby nie blokować drogi w sobotę, kiedy zaczną się powroty z długiego weekendu - tłumaczy Nalewajko.
Prace i utrudnienia w ruchu potrwają jeszcze w nocy z piątku na sobotę, kiedy zostanie uzupełniona warstwa bitumiczna nawierzchni. - To nie zajmuje dużo czasu, ale w czasie pracy do minimum trzeba ograniczyć ruch pojazdów - mówi Nalewajko.
Jak dodaje, prace mają zakończyć się do rana.