Na poniedziałkowe posiedzenie Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego w sprawie sytuacji PKS-ów w regionie pofatygowało się… ośmioro z 30 naszych posłów.
Okazało się, że znamienitej większości z nich temat PKS-ów nie interesuje. Na spotkaniu pojawili się: Genowefa Tokarska (przewodnicząca) i Henryk Smolarz z PSL, Marek Poznański, Michał Kabaciński i Zofia Popiołek (cała trójka z Ruchu Palikota), Elżbieta Kruk i Lech Sprawka (oboje z PiS) oraz Jacek Czerniak z SLD.
– Może mieli inny kalendarz, ja ustawiam go tak żeby być na podobnych spotkaniach. To spotkanie informacyjno-konsultacyjne związane z ważnym problemem społecznym. Bezpośrednio posłowie nie mają wpływu na PKS-y, ale powinniśmy mieć wiedzę i orientować się co dzieje się w regionie – mówi Czerniak.