Na trzy miesiące trafi do aresztu 47-letni Artur S. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo 24-letniej Angeliki K.
Sprawa wyszła na jaw w poniedziałek. 47-letni Artur S. wynajmował mieszkanie przy ul. 1 Maja 9 w Lublinie. Właściciel od dłuższego czasu nie mógł sie z nim skontaktować, dlatego poszedł na miejsce. W wersalce znalazł zwłoki 24-letniej Angeliki K. – Były już w stanie rozkładu – opisuje Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
W środę policjanci zatrzymali 47-latka. W czwartek prokuratura poinformowała, że przedstawiono mu zarzut zabójstwa. 28 stycznia mężczyzna miał udusić 24-latkę kablem od żelazka. Poznał ją niedługo wcześniej w jednym z lubelskich barów, po czym zostali parą.
Artur S. owinął zwłoki prześcieradłem i ukrył w wersalce. Początkowo przyznał się do winy i opisał przebieg zbrodni, ale potem zaczął się wycofywać ze swoich zeznań.
W grudniu ubiegłego roku wyszedł z więzienia, gdzie odsiedział karę 15 lat więzienia - także za zabójstwo.
W nocy z czwartku na piątek Sąd Rejonowy Lublin - Zachód aresztował mężczyznę na trzy miesiące. – Arturowi S. grozi wysoka kara, nie ma stałego miejsca zamieszkania. Istnieje też obawa matactwa – tłumaczy motywy decyzji prokurator Sitarski.
Nie wiadomo jeszcze, czy obrońca Artura S. złoży zażalenie. 47-latkowi grozi dożywocie.