Prezes LSM zmaga się nie tylko z protestami mieszkańców. Będzie się również tłumaczył przed prokuratorem
Lubelscy śledczy prowadzą dwa postępowania, dotyczące działalności władz spółdzielni. Chodzi m.in. o wyjaśnienie, czy prezes Jan Gąbka i jego podwładni działali na szkodę LSM. Jedną ze spraw prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie. To efekt zawiadomienia, skierowanego przez lubelski urząd skarbowy.
– Postępowanie dotyczy zaniżenia wartości sprzedaży oraz opłat eksploatacyjnych za lokale w budynku przy ul. Krasińskiego 2 – wyjaśnia Piotr Sitarski, z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Takie zaniżenie wiązałoby się również z uszczupleniem należnego podatku.
Z zawiadomienia złożonego przez skarbówkę wynika, że tylko dzięki zaniżeniu ceny sprzedaży oraz rachunków za utrzymanie lokali, spółdzielnia miałaby stracić 630 tys. zł. Śledczy zastrzegają, że to dopiero „wyjściowa” kwota. Postępowanie prowadzone jest „w sprawie”. Nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów.
Biurowiec przy ul. Krasińskiego zbudowała LSM. Jak wynika z materiałów, które wpłynęły do prokuratury, lokale w budynku, ze sporą zniżką, kupili członkowie zarządu spółdzielni.
W maju Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe wszczęła śledztwo w sprawie nadużyć w LSM. Postępowanie ma bardzo szeroki zakres. Prześwietlona ma być zarówno działalność zarządu, jak i rady nadzorczej. Chodzi przede wszystkim o niegospodarność i nepotyzm. Oficjalnie, śledztwo prowadzone jest w kierunku „przekroczenia uprawnień”.
Postępowanie to efekt doniesień przesyłanych przez spółdzielców. Prokurator ma wyjaśnić m.in., czy prezes pracujący bez zgody radny nadzorczej działa legalnie. Śledczy sprawdzą także informacje dotyczące bezumownego wynajmowania i dzierżawy spółdzielczych nieruchomości. Jeden z wątków postępowania dotyczy również zatrudniania w spółdzielni i związanych z nią spółkach osób personalnie powiązanych z prezesem LSM.
– Wyjaśnienia będzie wymagała również kwestia zgodności z prawem oświadczeń majątkowych prezesa – dodała po wszczęciu śledztwa Katarzyna Czekaj, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin – Południe.
Śledczy wyjaśniają też, jak wybierano wykonawców biurowca przy ul. Krasińskiego oraz innych spółdzielczych inwestycji. Decyzje w tych sprawach miały być podejmowane bez przetargów. Możliwe, że oba prokuratorskie śledztwa zostaną połączone w jedno postępowanie. Oficjalnej decyzji w tej sprawie można się spodziewać dziś.