
Po południu prezydent Lublina Adam Wasilewski wydał oświadczenie ws. afery korupcyjnej z udziałem jego doradcy Piotra D. - Zapewniam, że w Urzędzie Miasta Lublin nigdy nie było i nie będzie akceptacji dla nieetycznych postaw pracowników - napisał.

- Po potwierdzeniu przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie informacji prasowych, podejmę decyzję o dyscyplinarnym zwolnieniu Piotra D. - zapewnia Wasilewski.
Dodaje, że zarzuty wobec D. nie dotyczyły czynności służbowych związanych z zatrudnieniem w Urzędzie Miasta Lublin, ale mimo to działanie swojego współpracownika ocenił "jako naganne i niegodne urzędnika samorządowego".
Wasilewski zapewnił też, że "w Urzędzie Miasta Lublin nigdy nie było i nie będzie akceptacji dla nieetycznych postaw pracowników i zadeklarował pełną współpracę z prokuraturą w celu wyjaśnienia tej sprawy.
Piotr D. to bliski współpracownik Adama Wasilewskiego. Został aresztowany na trzy miesiące. We wtorek zatrzymali go agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego w chwili, gdy przyjmował 20 tys. złotych łapówki.