Piętnaście przegubowych trolejbusów zamawia Zarząd Transportu Miejskiego, który wczoraj ogłosił przetargi na dostawę takich pojazdów. Pierwsze z nich powinny dotrzeć za rok, ostatnie za dwa lata. To już ostatni z planowanych zakupów trolejbusów, teraz miasto zamierza zamówić autobusy elektryczne
Dostawcy trolejbusów będą wybrani w dwóch oddzielnych przetargach. Jedno zamówienie dotyczy pięciu pojazdów, które mają być dostarczone nie później niż na początku maja przyszłego roku. Drugi przetarg, na dziesięć trolejbusów, przewiduje nieco późniejszy termin dostaw: 1 kwietnia 2021 r.
W obu przypadkach miasto wymaga pojazdów przegubowych, klimatyzowanych i wyposażonych w automaty do sprzedaży biletów akceptujące zarówno monety, jak też płatności zbliżeniowe kartami i telefonami komórkowymi. Miasto wymaga również zamontowania urządzeń zliczających osoby wsiadające i wysiadające na poszczególnych przystankach.
Wszystkie nowe trolejbusy muszą posiadać akumulatory umożliwiające jazdę na odcinkach tras bez zasilania z sieci zawieszonej nad jezdni. Zamontowane baterie muszą zapewniać energię wystarczającą do pokonania minimum 10 km z włączonym ogrzewaniem lub klimatyzacją, a jeśli urządzenia regulujące temperaturę będą wyłączone, energii musi wystarczyć na przejechanie przynajmniej 14 km.
Na jakie trasy mają trafić przegubowce? – Pięć trolejbusów zostanie docelowo skierowanych do obsługi linii 158, zaś pozostałych dziesięć na linie 156 i 160 – zapowiada Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego.
ZTM przyznaje, że to już ostatnie z zaplanowanych przetargów na dostawę trolejbusów dla Lublina. Teraz miasto będzie zamawiać autobusy zasilane energią elektryczną, choć dotychczasowe próby zakupu 20 takich pojazdów wraz z kompletem ładowarek okazały się nieudane. Do pierwszego przetargu zgłosiły się dwie firmy (Ursus i Solaris), ale ich oferty były za drogie i przetarg unieważniono. Za drugim razem ofertę Lublinowi złożyła już tylko czeska firma SOR Libchavy, ale również ona przekraczała budżet ustalony na niecałe 53 mln zł. Czesi chcieli o prawie 3 mln zł więcej.
W planie jest już trzeci przetarg na elektrobusy i ładowarki. – Postępowanie zostanie powtórzone niezwłocznie po zakończeniu prac nad weryfikacją zapisów przetargu pod kątem wprowadzenia ewentualnych zmian – zastrzega Góźdź. 12-metrowe pojazdy mają być klimatyzowane i wyposażone w biletomaty obsługujące zarówno bilon, jak też płatności zbliżeniowe. Szybkie ładowarki powinny być zainstalowane na pętli przy ul. Choiny i mają umożliwiać podładowanie baterii między kursami, zaś pełne ładowanie będzie się odbywać w nocy na terenie zajezdni przy ul. Grygowej.