Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Autorzy stanowiska chcą, by pomnik stanął na pl. Lecha Kaczyńskiego. (Jacek Świerczyński)
W Lublinie powinien powstać pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej – radni byli co do tego zgodni i poparli projekt stanowiska w tej sprawie. Inicjatywa wyszła z klubu Wspólny Lublin.
Przeciw projektowi stanowiska głosował tylko radny Mateusz Zaczyński (PO), który uznał, że sprawa ma typowo polityczny charakter. Po głosowaniu w rozmowie z nami stwierdził, że nie ma nic przeciw upamiętnieniu ofiar katastrofy. – Mam wątpliwości co do szczerości intencji i nie będę brać udziału w wyścigu intencyjnym o prawicowość – wyjaśnia Zaczyński.
Teraz rozpocząć ma się zbieranie podpisów poparcia tej inicjatywy wśród mieszkańców Lublina. Pomysłodawcy chcą zebrać 5 tys. podpisów. Projekt pomnika m a zostać wybrany w drodze konkursu przez komitet honorowy, do którego nie zostaną zaproszeni przedstawiciele Ruchu Palikota.
Autorzy stanowiska chcą, by pomnik stanął na pl. Lecha Kaczyńskiego, jego budowa ma być w całości sfinansowana z publicznej zbiórki, a odsłonięcie planowane jest na 2014 lub 2015 r., w kolejną rocznicę katastrofy.
Pomnik ma szczególnie uwzględniać ofiary związane z Lublinem.
Teraz rozpocząć ma się zbieranie podpisów poparcia tej inicjatywy wśród mieszkańców Lublina. Pomysłodawcy chcą zebrać 5 tys. podpisów. Projekt pomnika m a zostać wybrany w drodze konkursu przez komitet honorowy, do którego nie zostaną zaproszeni przedstawiciele Ruchu Palikota.
Autorzy stanowiska chcą, by pomnik stanął na pl. Lecha Kaczyńskiego, jego budowa ma być w całości sfinansowana z publicznej zbiórki, a odsłonięcie planowane jest na 2014 lub 2015 r., w kolejną rocznicę katastrofy.
Pomnik ma szczególnie uwzględniać ofiary związane z Lublinem.
