Wyjątkowo często chorujemy na gruźlicę– wynika z raportu przygotowanego przez lubelski sanepid. Ale są też optymistyczne wnioski: stan szkół jest co raz lepszy, a na kąpieliskach można było pływać bez obaw.
Gruźlica w natarciu
Jak wynika z raportu, w ubiegłym roku z powodu chorób zakaźnych zmarły 94 osoby, z czego aż 58 z powodu gruźlicy. W sumie odnotowano 803 przypadki zachorowań na tą chorobę, czyli prawie o 150 więcej niż rok wcześniej. Od kilku lat zapadalność na tą chorobę w naszym województwie jest jedną z najwyższych w kraju.
– Częściowo jest to spowodowane naszą dokładnością. Odnotowujemy wszystkie przypadki – tłumaczy Piotr Cioczek, zastępca Lubelskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Lublinie. – Poza tym nasze województwo nie jest najbogatsze, a to choroba na którą zapadają ludzie w gorszej sytuacji materialnej. W wielu miastach, nawet w Lublinie, są zdegradowane dzielnice, gdzie gruźlica występuje częściej niż w innych częściach miasta. Poza tym prątki gruźlicy się uzjadliwiają.
Niejednokrotnie mamy do czynienia z gruźlicą wielolekooporną. Sezonowo chorujemy na grypę i inne infekcje wirusowe. Na grypę typu A/H1N1 w ubiegłym roku zachorowało 29 osób. Zdarzają się też ciężkie zatrucia, borelioza i wirusowe zapalenie wątroby.
Służby sanitarne monitorują też warunki sanitarne w miejscach, z których wszyscy korzystamy. Pod stałą lupą sanepidu, są m.in. placówki oświatowo-wychowawcze.
Ich stan sanitarny generalnie nie budzi zastrzeżeń, choć 102 działają w budynkach, które wymagają remontu. W 168 sanepid stwierdził niewłaściwe warunki do utrzymania higieny osobistej. Najczęściej chodziło o brak bieżącej ciepłej wody, mydła czy papieru toaletowego. Ale i tak jest lepiej niż rok temu.
– Kiedy gminy decydują się na likwidację szkół, wyłączają zwykle te placówki, które są niedoinwestowanie. Pozostają te szkoły, które są w lepszym stanie – tłumaczy Cioczek.
Z kolei po kontrolach w placówkach służby zdrowia, sanepid wydał prawie 800 decyzji administracyjnych i nałożył 77 mandatów na łączną 16 tys. zł.
W całym ubiegłym roku inspektorzy skontrolowali 989 zakładów produkujących żywność (46 z nich było niezgodnych z wymogami), 5978 obiektów zajmujących się obrotem żywnością (371 z nich nie spełniało norm) i 3708 obiektów zbiorowego żywienia (zastrzeżenia mieli do 114).
Brudne dworce, czyste kąpieliska
Sanepid sprawdzał też miejsca, w których wypoczywamy, np. baseny i kąpieliska. Skontrolował 54 z 57 basenów w naszym województwie. Inspektorzy stwierdzali przekroczenia wskaźników mikrobiologicznych i informowali, że woda nie nadaje się do kąpieli.
Za to kąpieliska oceniano dobrze. W trakcie ubiegłorocznego sezonu letniego jakość wody była zgodna z wymaganiami. Pod lupę szły także dworce. Na 18 dworców autobusowych, osiem nie spełniało wymogów sanitarnych. Z kolei na 35 dworców i stacji kolejowych, w przypadku 14 sanepid miał zastrzeżenia.