Na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie można oglądać prototypy robotów wykorzystywanych we współczesnej medycynie. Mają one m.in. pomagać chorym na Alzheimera i badać pacjenta bez obecności lekarza.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Współczesne roboty mogą być naszymi opiekunami i przyjaciółmi. Wysyłane są np. w miejsca masowych katastrof. Mają chronić ofiary katastrof przed załamaniem, którego konsekwencją może być np. samobójstwo – mówi lek. med. Katarzyna Grabowska-Aleksandrowicz z Kliniki Neurologii SPSK4 w Lublinie. – Mogą być też opiekunami. Tak jest np. w przypadku robota, który ma pomagać pacjentom we wczesnym stadium choroby Alzheimera.
W pracę nad tym robotem są zaangażowani naukowcy i specjaliści z kilku krajów Europy m.in. z lubelskiej kliniki neurologii oraz inżynierowie z lubelskiej firmy Accrea. Robot ma pomagać pacjentom w codziennych czynnościach, jak np. podanie kubka czy zakręcanie gazu w kuchence.
– Zaprogramowany plan dnia oraz śledzenie codziennych czynności przez robota uświadomi pacjentowi w jakich obszarach robi błędy i jak może to zmienić – tłumaczy prof. Konrad Rejdak, szef Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego, który kieruje zespołem lubelskich naukowców.
W przyszłym tygodniu prawdopodobnie ruszą testy na zdrowych osobach.
– Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to robot będzie mógł być dopuszczony do testów z pacjentami z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi – mówi Grabowska-Aleksandrowicz.
Kończą się też prace nad robotem ReMeDi, który pozwoli na zdalną diagnostykę chorego. Urządzenie składa się z dwóch części – robota z mobilnym ramieniem, głową, oczami i uszami, który znajduje się tam gdzie pacjent oraz konsoli sterującej, której używa lekarz do sterowania robotem i wykonywania badań ultrasonograficznych.
– W drugiej połowie grudnia zaczną się testy kliniczne z udziałem pacjentów naszej kliniki. Jest też spora szansa, że już niedługo będzie mógł być wykorzystywany komercyjnie – mówi dr n.med. Dorota Szczęśniak-Stańczyk z Kliniki Kardiologii SPSK4 w Lublinie. – Jest duże zainteresowanie m.in. ze strony klinik w Niemczech, a także organizacji zajmującej się przekazywaniem sprzętu medycznego do Afryki.
Szczęśniak-Stańczyk dodaje, że w przyszłości robot mógłby być wykorzystywany np. w godzinach nocnych lub w weekendy, gdy dostępność specjalistów jest ograniczona.
Roboty można oglądać jeszcze w sobotę (budynek Collegium Novum Uniwersytetu Medycznego, Al. Racławickie 1, w godz. 9-16). Wstęp wolny.