O budowie lotniska, milionach, które trafią na Lubelszczyznę oraz innych sukcesach mówili dzisiaj członkowie zarządu województwa z PO i PiS.
O przegranych marszałkowie mówili niechętnie. - Trudno mówić o porażkach raczej o tym, że mogliśmy zrobić więcej. W tym roku miała się rozpocząć realizacja RPO, ale ze względów obiektywnych tak się nie stało i nie mogliśmy zrobić wielu zaplanowanych inwestycji. Nadal nie wiemy też ile własnych pieniędzy będziemy musieli wyłożyć na Centrum Spotkania Kultur - tłumaczył wicemarszałek Jacek Sobczak (PO).
Dziennikarze dopytywali m. in. o fiasko wielkiej kampanii, która miała promować Lubelszcyznę, ale nie wyszła, bo departament podlegający Mariuszowi Gradowi (teraz poseł PO) nie potrafił przygotować przetargu. Władze województwa musiały przekazać 800 tys. zł. na inny cel.
rp