Rozpoczęło się samorządowe odliczanie

– Po raz pierwszy wszystkie komitety mają obowiązek rejestracji – mówi Teresa Bichta, dyrektor lubelskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. I ostrzega – Jeśli nie zrobią tego do 25 września, to nie będą mogły zgłaszać swoich kandydatów.
Ale w lubelskim biurze Platformy Obywatelskiej nikt się o terminy nie martwi. – Wyborcze przygotowania rozpoczęliśmy już zimą. Teraz finalizujemy kampanię – mówi Krzysztof Łątka, pełnomocnik PO ds. wyborów samorządowych.
PO ogłosiła już swoją listę do lubelskiej Rady Miasta i zapowiada, że 22 września poznamy nazwiska kandydatów do sejmiku województwa.
– Pełną listę wszystkich kandydatów ogłosimy w piątek – mówi Piotr Zawrotniak, przewodniczący Rady Miejskiej SLD w Lublinie.
Samoobrona zapowiada, że na listę jej ludzi trzeba poczekać jeszcze maksimum dwa tygodnie. W tej chwili wiadomo jedynie, że na prezydenta Lublina będzie kandydował Dariusz Sienkiewicz. – Oficjalnie ogłosi to pani Genowefa Wiśniowska, kiedy będzie w Lublinie – zapowiada Piotr Wawrzeński z Samoobrony. Na przyjazd swojego lidera czeka zaś lubelska LPR. – Podczas czwartkowej wizyty wicepremiera Romana Giertycha ogłosimy listę naszych liderów – mówi Andrzej Mańka, poseł LPR i kandydat tej partii na prezydenta Lublina.
PSL z ogłoszeniem list czeka do soboty na konwencję wojewódzką. – Na pewno pójdziemy do wyborów w bloku politycznym. Z kim? To się okaże – mówi Jan Łopata, poseł PSL.
Podobnie PiS. – Dzięki ordynacji wyborczej możemy iść do wyborów z różnymi organizacjami i stowarzyszeniami. Dlatego trudniej jest ułożyć listę – mówi Krzysztof Michałkiewicz, poseł PiS. – Ale na początku przyszłego tygodnia postaramy się ogłosić swojego kandydata na prezydenta Lublina.