Dziś od godz. 10 pracuje mały wyciąg narciarski przy ul. Zana. - Duży uruchomimy gdy będzie więcej śniegu - zapowiada MOSiR.
- Niestety dużego wyciągu jeszcze nie możemy uruchomić. Jest szansa, że zrobimy jutro, ale to zależy od pogody. Nie uruchomimy go jeżeli nie będzie mrozu albo śniegu - mówi Mariusz Szmit, dyrektor MOSiR.
Jacek Szkutnik pojawił się dziś na stoku jako pierwszy.
- Dobrze, że już coś takiego powstało. Jest gdzie pojeździć jak się ma tylko dwie godzinki czasu. Tylko dlaczego tak późno? Wczoraj w Rąblowie czy Batorzu były piękne warunki. A tu jak zwykle koniec zimy i dopiero ktoś się wziął za to - mówi Szkutnik.
Stok będzie czynny w godz. 9-21. Karnet kosztuje 20 zł. W zależności od rodzaju wyciągu i dnia tygodnia wystarczy on na 10 do 20 zjazdów. Przy stoku działa tez wypożyczalnia sprzętu. Wypożyczenie zestawu narty i kijki kosztuje 15 zł. Za same buty trzeba zapłacić 7 zł. (cena za godzinę)