Mężczyzna robiąc zakupy w supermarkecie na Czechowie, zauważył jak stojącej przed nim w kolejce kobiecie wypadł portfel. Zamiast oddać go właścicielce, przydeptał go nogą a potem zabrał.
Mężczyzna na początku października był na zakupach w sklepie przy ul. Śliwińskiego w Lublinie. Stojącej przed nim w kolejce kobiecie wypadł portfel. Zamiast oddać go właścicielce, przydeptał go nogą, a kiedy kobieta wyszła ze sklepu, podniósł i schował do swojej kieszeni. Następnie wyszedł ze sklepu.
Pomimo tego iż widział, że portfel należy do 35-letniej kobiety mieszkającej z nim w bliskim sąsiedztwie, pokusa okazała się silniejsza. Wyjął 1700 zł, a portfel z dokumentami położył na parapecie w sklepie.
Policjanci kryminalni z V Komisariatu Policji w Lublinie ustalili i zatrzymali sprawcę przywłaszczenia. Okazał się nim 52-letni mężczyzna, który mieszka w tym samym bloku, co poszkodowana.
W środę mężczyzna usłyszał zarzuty, przyznał się do winy. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.