Chatki z piernika z malowanymi ścianami, obok których rosną ośnieżone choinki i stoją bałwanki oraz przystrojone bożonarodzeniowe drzewka – między innymi takie cukiernicze wyroby można było kupić wczoraj podczas kiermaszu w lubelskim Zespole Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego imienia generała Franciszka Kleeberga.
– Tradycja świątecznych kiermaszów na stałe wpisała się już do kalendarza szkoły. Organizujemy je już od ponad 10 lat – przyznaje Maria Wesołowska, kierownik kształcenia praktycznego ZSChiPS. – Wyroby wykonywane przez naszych uczniów mają swoich zagorzałych amatorów. Na zakupy przychodzą do nas zarówno mieszkańcy, jak i nauczyciele z pobliskich szkół.
Pojawiają się też rodziny z dziećmi. Oprzeć słodkim cudeńkom nie mogą się także sami uczniowie szkoły. – Bardzo się z tego cieszymy, bo całkowity dochód z kiermaszu przekazywany jest do Towarzystwa Przyjaciół Dzieci – podkreśla Wesołowska.
Przygotowania do kiermaszu rozpoczęły się na początku grudnia. Wtedy powstawały pierniki. Potem potrzebne były zdolności manualne by chatki poskładać i z glazury białkowo-cukrowej przygotować dekoracje.
– Sklejenie domku zajęło mi około 40 minut. Kiedy robi się to po raz pierwszy wydaje się to bardzo skomplikowane, ale przy odrobinie wprawy może być także fajną zabawą. Warto spróbować zrobić taką chatkę w domu. To piękna i smaczna dekoracja na święta – uważa Renata Buczek, uczennica klasy II et.
– Do zrobienia takiej chatki warto zaangażować dzieci – uważa Małgorzata Sowińska, uczennica II et. – Radziłabym nie czekać z tym na ostatni dzień przed świętami tylko zabrać się za pieczenie już teraz, bo piernik jest najsmaczniejszy jak trochę poleży. Ważne jest tylko przechowywanie go w chłodnym miejscu.
Podczas kiermaszu świątecznego można było kupić też choinkowe ozdoby zrobione przez młodzież z Koła Artystycznego.