Jutro i we czwartek lubelską kranówkę będzie testować wykwalifikowany tester wody. Briter, bo tak się nazywa, będzie sprawdzał smak, zapach i jakość wody, która płynie z naszych kranów.
Odwiedzi on 10 miast w Polsce. Oprócz tego pobierze próbki i zawiezie do laboratorium Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie zostaną poddane wnikliwej analizie.
Analiza i wyniki pracy britera posłużą do stworzenia mapy jakości wody w Polsce. Chodzi o to, by pokazać, że woda z kranu nie jest wcale zła. Wystarczy tylko zastosować odpowiedni filtr lub ją przegotować.
Jak twierdzą lubelscy specjaliści, woda w kranach na terenie miasta jest smaczna. – Nasza woda jest nie tylko czysta, ale również bogata w minerały – zapewnia Tomasz Żytyński, kierownik laboratorium w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie.