Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, zastali pijanych rodziców.
Wszystko wydarzyło się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Ok. godziny 1 nocy policja trzymała wezwanie na Felin. Jedna z mieszkanek bloku zawiadomiła, że słyszy głośny płacz małego dziecka.
– Na miejsce pojechali policjanci. Po ustaleniu adresu mieszkania, funkcjonariuszom po wielokrotnym pukaniu, drzwi otworzył mężczyzna. Policjanci weszli na balkon, gdzie zastali siedzącą na krześle 3-letnią dziewczynkę. Obok niej spała jej matka – relacjonuje policja.
28-latka była w towarzystwie 31-letniego mężczyzny. To właśnie rodzice dziewczynki.
– Od obojga rodziców dziecka wyczuwalna była woń alkoholu – dodaje policja i uzupełnia: – Dzieckiem zaopiekowała się wezwana na miejsce babcia, a pijanych rodziców policjanci przewieźli na komisariat. Tam poddano ich badaniu stanu trzeźwości. 31-letni ojciec dziecka miał 0,8 promila, a matka 1,5 promila alkoholu w organizmie.