Bloki mieszkalne, placówka dla seniorów, nowe obiekty centrum krwiodawstwa i Archiwum Państwowego – takie budynki mogą powstać w miejscu jednego z miejskich stadionów. Ogłosił to dzisiaj prezydent Krzysztof Żuk.
Ratusz chce zlikwidować stadion przy Kresowej i od nowa zagospodarować ten teren. – Oczywiście będą musiały tam być prace ziemne, teren będzie musiał być zniwelowany, jest na to zgoda – mówi Beata Malicka-Ząbek z Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Lublin.
Działające tprzy Kresowej coniedzielne targowisko ma być przeniesione w inne miejsce. – W tej sprawie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji podjął już rozmowy z przedstawicielami tego targowiska – informuje prezydent Krzysztof Żuk. – Są trzy lokalizacje, o których rozmawiają. Jedna z nich wydaje się dosyć atrakcyjna – zapewnia, ale nie podaje konkretnych adresów.
Nieruchomość po likwidowanym stadionie ma być podzielona na części zagospodarowywane w różny sposób. – Największą działkę chcemy przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe – stwierdza Arkadiusz Nahuluk, dyrektor Wydziału Gospodarowania Mieniem w Urzędzie Miasta Lublin. Bloki miałyby stanąć od strony rzeki i ul. Mełgiewskiej.
O jak dużych budynkach mowa? – Będziemy na tym terenie bardzo ostrożni, jeżeli chodzi o parametry, chcemy utrzymać dobrą widoczność panoramy Starego Miasta. Na pewno nie będzie wysokiej zabudowy, będą to raczej niskie budynki o większej powierzchni zabudowy – zastrzega Malicka-Ząbek.
Ile mieszkań może się tutaj zmieścić? – Sądzę, że kilkaset – odpowiada Malicka-Ząbek. – Czterysta, pięćset – doprecyzowuje prezydent.
Budowa mieszkań, jak poinformowali dzisiaj przedstawiciele władz miasta, zacznie się nie wcześniej niż w roku 2022. – Przez cały przyszły rok targ będzie mógł tu funkcjonować - zastrzega Żuk. Ratusz nie przesądza jeszcze, czy bloki zbuduje Zarząd Nieruchomości Komunalnych, TBS „Nowy Dom”, czy spółka celowa. Ma to zależeć od tego, z jakiego źródła uda się zdobyć pieniądze.
Pozostała część terenu po stadionie mogłaby być wykorzystana pod budowę nowych siedzib Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz Archiwum Państwowego, które narzekają dziś na ciasnotę. Archiwum miałoby się pobudować u zbiegu Mełgiewskiej i al. Tysiąclecia, zaś obok, od strony al. Tysiąclecia stanęłoby centrum krwiodawstwa. – Obie instytucje wstępnie zaakceptowały tę lokalizację – stwierdza Nahuluk.
Teren stadionu formalnie stał się własnością miasta, które zabiegało o to przez 25 lat. Wcześniej nieruchomość miałą nieuregulowany stan prawny i była w tzw. samoistnym posiadaniu Skarbu Państwa.