We wrześniu poznamy nowe zasady, które będą obowiązywały restauratorów na Starym Mieście w Lublinie.
– W połowie września przeprowadzimy kolejne konsultacje – mówi Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków. – Przedstawimy wówczas katalog zasad, jakie powinny obowiązywać gospodarzy ogródków.
Ich spełnienie będzie warunkiem uzyskania zgody na ustawienie ogródka.
– Do najważniejszych zaliczyć można powierzchnię parasoli – wyjaśnia Mącik. – Powinny być mniejsze, tak by nie zasłaniały zabytków. W tej chwili ich średnica nie powinna przekraczać 4 metrów. Niestety, restauratorzy notorycznie łamią ten zapis.
Konserwator chciałby również likwidacji drewnianych podestów, na których ustawiana jest część ogródków.
– O ile na ul. Grodzkiej jest to uzasadnione ze względu na nachylenie ulicy, to np. przy Rynku nie ma to już większego sensu – tłumaczy. I podkreśla: – Zależy nam by finalne ustalenia były wynikiem porozumienia z restauratorami. Powinni dbać o estetykę dzielnicy, z której czerpią zyski.
Możliwe, że nowe wytyczne obejmą nie tylko główny, staromiejski trakt i Krakowskie Przedmieście. Konserwator liczy, że ochroną uda się objąć znacznie większy obszar. Tak jest w Krakowie, gdzie staromiejska część ma status parku kulturowego.
– Do otwarcia ogródka niezbędna jest opinia głównego plastyka miasta, a w obszarach chronionych konieczna jest również opinia miejskiego konserwatora zabytków. Na tym etapie ustalany jest szczegółowy wygląd ogródka – mówi Joanna Dubiel, z biura prasowego krakowskiego magistratu.
W Lublinie, restauratorzy będą musieli zwracać uwagę nie tylko na rozmiar parasoli. Ograniczenia mają dotyczyć również umieszczanych na nich reklam. Na nadmiar reklam na parasolach narzekają m.in. ekipy telewizyjne.
– Rozmawialiśmy o tym z browarami. Mogłyby one dostosować parasole do konkretnych wymogów. Oczywiście pod warunkiem, że zmiany dotyczyłyby większej liczby lokali – mówi Mącik.
Katalog zaleceń dla restauratorów będzie gotowy we wrześniu. Do końca roku ma nabrać mocy prawnej. Od stycznia przedsiębiorcy będą starali się o pozwolenia na ustawienie ogródków według nowych reguł.