Na brak brodzika dla dzieci poskarżył nam się jeden z Czytelników, który z rodziną wybrał się do otwartej od poniedziałku Strefy H2O przy Al. Zygmuntowskich. To jedyna czynna spośród krytych pływalni prowadzonych przez MOSiR, bo ta przy Łabędziej jest czyszczona i wznowi pracę od września.
– Zostałem wprowadzony w błąd ogłoszeniem, jakie widniało na basenie na ul. Łabędziej – skarży się nam pan Paweł i dodaje, że nie był informowany o tym, że w strefie H2O nie ma brodzika. – Czy moje dzieci, które nie umieją pływać, mam zaprowadzić na tor basenu, który w najpłytszym miejscu ma 1,30 m głębokości? – pyta nasz Czytelnik.
– Brodzika dla dzieci z wodnym placem zabaw nie ma już od września 2013 r., kiedy to przejęto część tego obiektu pod budowę Aqua Lublin – wyjaśnia Karol Adamaszek z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Niecka basenu Strefy H2O w najpłytszym miejscu ma 1,1 m głębokości. Małe dzieci, w tym nieumiejące pływać, mogą przebywać bezpiecznie w basenie w rękawkach i makaronem pod pachami – dodaje.