Politechnika Lubelska bierze się za wielką przebudowę stołówki. Już przeprowadzają się tam pracownicy administracji uczelni.
Stołówka przy ul. Nadbystrzyckiej powstała w latach 70. ubiegłego wieku. Została tak zaprojektowana, by można w niej było ugotować i podać ponad dwa tysiące śniadań, obiadów i kolacji dziennie. Po zmianie systemu przyznawania studentom pomocy materialnej liczba konsumentów spadła drastycznie. - Student otrzymuje pieniądze do kieszeni i sam decyduje, gdzie zje obiad. I nie musi korzystać ze stołówki - wyjaśnia Mieczysław Hasiak, kanclerz politechniki.
Efekt? W jadalni PL obiady (zupa, drugie danie i deser) je teraz zaledwie 150 osób dziennie. Kolejne 800 przychodzi do stołówkowego baru tylko na hamburgery czy niewielkie dania obiadowe, jak np. pierogi. Do działalności stołówki potrzeba więc tylko części pomieszczeń. - Postanowiliśmy zmienić przeznaczenie lokali, które już nie są potrzebne - wyjaśnia Hasiak.
- Chcemy tam stworzyć duże centrum dydaktyczno-kulturalne - zapowiada kanclerz. - Znajdą się tam sale, w których będzie można prowadzić specjalistyczne zajęcia z wychowania fizycznego, a także szkolenia z BHP, instruktażu przeciwpożarowego i ratownictwa drogowego. Chcemy przeszkolić z tego zakresu naszych wszystkich studentów i pracowników.
Druga część nowego centrum zostanie przeznaczona na działalność kulturalną. - Będą tam m.in. sale do prób i występów, z których będą korzystać nasze zespoły: formacja tańca towarzyskiego Gamza, zespół pieśni i tańca czy grupa tańca współczesnego - wylicza Iwona Czajkowka-Deneka, rzecznik PL. Oprócz tego powstanie tam np. duża sala, w której będą mogły być organizowane dyskoteki.
Uczelnia rozstrzygnęła właśnie przetarg na wykonanie tego wszystkiego. Roboty mają pochłonąć 1,8 mln zł. Ich koniec jest planowany jeszcze przed wakacjami.