Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało właściciela firmy ściągającej długi. 56-latek za 50 tys. zł łapówki obiecywał, że załatwi korzystną decyzję w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie.
- Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego uzyskali informację, że właściciel firmy windykacyjnej w zamian za łapówki oferuje "pomoc" w załatwieniu takiej decyzji – informuje Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. - Mężczyzna powoływał się na wpływy w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie oraz lubelskim i warszawskim Szpitalu Psychiatrycznym.
CBA podaje, że mężczyzna wziął już tysiąc złotych zaliczki za taką pomoc. W sumie chciał za to 50 tys. zł.
Właściciel firmy windykacyjnej został zatrzymany w swoim mieszkaniu na terenie województwa mazowieckiego. Prokuratura Okręgowa w Lublinie przedstawiła mu zarzut płatnej protekcji.
- Nie przyznał się – mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Mężczyzna podejrzany jest również o nielegalne posiadanie 70 sztuk amunicji, którą CBA znalazło w jego mieszkaniu.