Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali w weekend gangsterów trudniących się m.in. kradzieżami i przemytem luksusowych samochodów. Bandyci jechali dwoma samochodami wartymi łącznie około 630 tysięcy złotych.
Auta miały trafić na Ukrainę. Przestępcy wpadli w nocy
z piątku na sobotę na ul. Kunickiego w Lublinie – przy skrzyżowaniu z ul. Mickiewicza. – To był moment, ale najadłem się sporo strachu – opowiada Henryk K., świadek policyjnej akcji. – Jechałem swoim autem. Nagle radiowozy zablokowały dwa samochody na ukraińskich numerach. Po paru sekundach policjanci wyciągnęli kilka osób z tych samochodów i rzucili na maskę. Tak jak na filmie.
Obydwa pojazdy – luksusowy mercedes i terenowa toyota miały przebite numery. Zostały skradzione na zachodzie Europy.
Zatrzymani mają od 34 do 51 lat. To mieszkańcy Lublina oraz jeden Ukrainiec – relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji. – Od dawna deptaliśmy im po piętach. To groźni przestępcy. Teraz zajmie się nimi prokurator. Grozi im do 5 lat więzienia.
Bandyci organizowali na szeroką skalę przerzut luksusowych samochodów. Auta były kradzione w Europie Zachodniej i przemycane do Polski. Stąd trafiały na Ukrainę. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie. (kris)
z piątku na sobotę na ul. Kunickiego w Lublinie – przy skrzyżowaniu z ul. Mickiewicza. – To był moment, ale najadłem się sporo strachu – opowiada Henryk K., świadek policyjnej akcji. – Jechałem swoim autem. Nagle radiowozy zablokowały dwa samochody na ukraińskich numerach. Po paru sekundach policjanci wyciągnęli kilka osób z tych samochodów i rzucili na maskę. Tak jak na filmie.
Obydwa pojazdy – luksusowy mercedes i terenowa toyota miały przebite numery. Zostały skradzione na zachodzie Europy.
Zatrzymani mają od 34 do 51 lat. To mieszkańcy Lublina oraz jeden Ukrainiec – relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji. – Od dawna deptaliśmy im po piętach. To groźni przestępcy. Teraz zajmie się nimi prokurator. Grozi im do 5 lat więzienia.
Bandyci organizowali na szeroką skalę przerzut luksusowych samochodów. Auta były kradzione w Europie Zachodniej i przemycane do Polski. Stąd trafiały na Ukrainę. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie. (kris)
