Widownia na trzech poziomach, nowoczesna scena, na zewnątrz projekcje multimedialne. Tak ma wyglądać Teatr Stary po remoncie. Prace powinny zacząć się jesienią.
Głównym wejściem od strony ul. Jezuickiej dostaniemy się do przestronnego foyer. Stamtąd przejdziemy prosto na widownię. Na poziom lóż i balkonu - nową klatką schodową lub windą, która obsłuży również dwa podziemne poziomy budynku.
Widownia pomieści ok. dwustu widzów. Miejsca na parterze rozplanowano tak, by żaden z filarów nie przesłaniał sceny. Na pierwszym piętrze zachowano dziesięć lóż, nad nimi jak dawniej - będzie balkon.
- Na czas budowy cały wystrój widowni został zdemontowany, by po konserwacji mógł wrócić na swoje miejsce - mówi architekt Maria Balawejder-Kantor z Autorskiego Biura Architektury Investprojekt-Partner 6, które przygotowało kompleksowy projekt przebudowy. - Na bieżąco współpracowaliśmy z technologami teatralnymi. Wspólnie dążyliśmy do tego, by nasz teatr mógł spełnić nawet najśmielsze wymagania reżyserów.
Powstanie mobilna scena, podzielona na trzy części-zapadnie. - Dzięki temu zwiększamy funkcjonalność sali - mówi Balawejder-Kantor. - Pierwsza zapadnia usytuowana przed oknem scenicznym tworzy proscenium, może znajdować się na poziomie widowni, a po opuszczeniu w dół otwiera orkiestron, tworząc podium dla dyrygenta. Środkowa i trzecia zapadnia będą mogły przyjmować poziom sceny lub widowni.
Na pierwszym poziomie podziemia zaprojektowano szatnię i toalety. Niżej oprócz magazynu znajdą się pomieszczenia techniczne.
Teatr Stary zmieni się również na zewnątrz. - Wszystkie nisze na parterze będą przeszklone - dodaje architekt. - Zależało nam na tym, by otworzyć teatr na zewnątrz i wizualnie związać jego wnętrze z otoczeniem.
- Myślę, że prace powinny zacząć się w tym roku - mówi Marek Młynarczyk, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta. - Ogłosiliśmy już przetarg na renowację teatru. Tempo prac zależy od pieniędzy.