Wyrażamy oczekiwanie, że sprawcy aktu, który jest hańbą dla Lublina i przynosi miastu wstyd w całym świecie zostaną ujęci i osądzeni – oświadczyło Towarzystwo Jana Karskiego po ataku na dom szefa Ośrodka Brama Grodzka–Teatr NN.
Sprawę bada prokuratura. Prowadzi śledztwo w kierunku zniszczenia mienia oraz narażenia osób, które były w mieszkaniu, na bezpośredni uszczerbek na zdrowiu. Bierze też pod uwagę to, że na cegłach były namalowane swastyki, co przemawia za przestępstwem motywowanym nienawiścią.
W związku z atakiem na mieszkanie Tomasza Pietrasiewicza oświadczenie wydało związane z Lublinem i Kazimierzem Dolnym Towarzystwo Jana Karskiego.
Jak powiedział nam sekretarz Towarzystwa Jacek Woźniak, oświadczenie jest gestem zwyczajnej przyzwoitości w obliczu szowinistycznego zdziczenia oraz reakcją na brak zdecydowanej akcji potępiającej akt terrorystyczny ze strony oficjalnych czynników.
W oświadczeniu czytamy:
"Towarzystwo Jana Karskiego z głębokim oburzeniem przyjęło wiadomość o terrorystycznym ataku na dom i rodzinę Tomasza Pietrasiewicza, dyrektora lubelskiego Teatru NN, instytucji wnoszącej wiele dobrego w upamiętnianie historii żydowskich obywateli miasta Lublina oraz podejmującej próby budowania relacji polsko-żydowskich w oparciu o światowe i europejskie standardy cywilizacyjne i kulturowe.
Zamach piątkowy jest oczywistym zamachem na te właśnie wartości. Pokazuje ponadto, że antysemityzm i nienawiść motywowana odmiennością ludzką są wciąż bolesną, polską rzeczywistością.
Ze zdumieniem przyjmujemy fakt, iż w Lublinie, który aspiruje do rangi stolicy europejskiej kultury w 2016 roku, nikt z władz miejskich nie potępił publicznie zamachu. Nie uczyniły tego także władze wojewódzkie. Nie zareagowały partie polityczne. Nie dosłyszany pozostaje głos Kościoła.
Miarę patologii dopełniają głosy radości i poparcia dla terrorystycznego aktu nienawiści publikowane jako głosy czytelników na forach lubelskiej prasy (…).
Tomaszowi Pietrasiewiczowi wyrażamy solidarność w tym, co stało się udziałem Jego i Jego Rodziny. Wyrażamy oczekiwanie, że sprawcy aktu, który jest hańbą dla Lublina i przynosi już miastu wstyd w całym świecie zostaną ujęci i osądzeni.”
Oświadczenie podpisał Jacek Wozniak, sekretarz Towarzystwa.