24-latka trafiła 7 listopada do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. 11 listopada zmarła. Prokuratura dowiedziała się o zajściu w poniedziałek.
Ale to nie wszystko. – Matka zmarłej wskazywała na nieobecność lekarza przy porodzie – dodaje Syk-Jankowska.
Według matki 24-latki, dziecko było też zbyt duże na poród siłami natury. – Matka zmarłej kobiety złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W jej ocenie doszło do nieprawidłowości w trakcie hospitalizacji.
Prokuratura nie zdradza, jaki był stan zdrowia 24-latki przed porodem. Z rzecznikiem szpitala, mimo wielu prób, nie udało nam się w środę skontaktować.
W ciągu ostatnich kilku lat na Lubelszczyźnie nie było podobnych tragicznych przypadków, ale krwotoki nie są rzadkością. – Na świecie z tego powodu co 4 minuty umiera kobieta – mówi prof. Jan Oleszczuk, wojewódzki konsultant w dziedzinie położnictwa i ginekologii.