Białe i czerwone znicze na pl. Litewskim w Lublinie, uroczyste msze, wyjazdy na uroczystości w Warszawie. Dziś trzecia rocznica katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Trzecią rocznicę tragedii skłócone obozy polityczne obchodzą oddzielnie. PiS zaprasza przed Pałac Prezydencki w Warszawie. A rząd do bazyliki archikatedralnej p.w. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. – Lista chętnych na wyjazd do stolicy była pełna jeszcze przed świętami. Chętni nadal dzwonią, ale musimy odmawiać – mówi Piotr Zegadło z biura poselskiego Krzysztofa Michałkiewicza (PiS) w Lublinie. Do stolicy pojedzie autokarem 70 osób. – To obchody tragedii narodowej, więc nie zabieramy partyjnych flag. Jeśli ktoś chce, to może przygotować własne, jednak muszą pasować do charakteru uroczystości – dodaje Zegadło. Kilka autokarów pojedzie również m.in. z powiatów bialskiego, radzyńskiego, łukowskiego, parczewskiego i włodawskiego.
– Niespecjalnie wierzę w pojednanie obu stron sceny politycznej. Katastrofa smoleńska postrzegana jest niemal jak walka z zaborcami, jak sprawa narodowo-wyzwoleńcza. Taki mit zdecydowanie dzieli społeczeństwo – mówi dr hab. Paweł Nowak z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej KUL. – Jeszcze przez wiele lat będzie to narzędzie walki i propagandy. Sytuacja zmieni się, kiedy parlamentarzystami zostaną dzisiejsze nastolatki.
Lubelskie uroczystości rozpoczną się o godz. 16.30 na placu Litewskim. Uczestnicy odśpiewają hymn państwowy, kompania honorowa odda salwę, a po odczytaniu każdego z 96 nazwisk ofiar katastrofy harcerze zapalą czerwony lub biały znicz i postawią pod banerem z nazwiskami ofiar. W programie także złożenie kwiatów przy pamiątkowej tablicy w ścianie kościoła oo. Kapucynów przy Krakowskim Przedmieściu, msza w kościele przy ul. Gospodarczej (godz. 18) i odegranie na trąbce "Ciszy”.