Pełnoletni uczniowie Państwowych Szkół Budownictwa i Geodezji nie mogą w trakcie przerw wychodzić ze szkoły. Podkreślają, że jest to niezgodne z prawem i proszą o interwencję. Dyrekcja jest jednak nieugięta i winę za „utrudnienia” zrzuca na… mróz.
Uczniowie którzy mają po 20 lat i są pełnoletni, nie mogą wyjść na zewnątrz – denerwuje się pan Jakub, uczeń szkoły. – To niezgodne z prawem. Tymczasem taka sytuacja trwa już ponad tydzień i nic nie wskazuje na to, że szybko się skończą.
Problem z wypuszczaniem uczniów PSBiG powtarza się regularnie co kilka miesięcy.
– Nie możemy wyjść do sklepu, czy na świeże powietrze. Problem mają osoby, które palą. Są pełnoletnie i same powinny decydować o tym, co jest dla nich dobre skoro prawo tego nie zabrania – uważa jedna z uczennic placówki. – W szkole czujemy się, jak w więzieniu.
Zakaz opuszczania budynku w trakcie lekcji jest niezgodny z prawem. Rzecznik Praw Obywatelskich wielokrotnie przy podobnych sprawach stwierdzał, że każda szkoła ma obowiązek umożliwić uczniom przebywanie podczas przerwy na świeżym powietrzu. Wyjątek stanowi jedynie sytuacja, gdy w statucie szkoły napisane jest, że szkoła jest zamknięta przez cały czas trwania lekcji.
– Rzeczywiście zdecydowałam, że ze względu na duże mrozy nie należy wychodzić w trakcie przerw – przyznaje Grażyna Kubuj-Bełz, dyrektorka Państwowych Szkół Budownictwa i Geodezji. – Takie wyjścia, a uczniowie najczęściej wychodzić chcą nieodpowiednio ubrani mogą skończyć się chorobą, a przecież istnieje obowiązek szkolny. Poza tym wnoszą na butach śnieg i błoto. To duży problem, który jednak zostanie rozwiązany lada moment. Idzie ocieplenie i wycofamy się z obostrzeń.
Dyrektor podkreśla jednak, że uczniowie muszą zaakceptować panujące w szkole zasady.
– Wychodzić muszą pojedynczo używając za każdym razem karty. Owszem uniemożliwi to wyjście wszystkim chętnym w trakcie przerwy, ale nie możemy pozwolić by używano jednej karty, a wychodziła cała klasa. Musimy wiedzieć, co dzieje się z naszymi uczniami – tłumaczy – Zadaniem szkoły jest też wychowywanie, i uczenie rozsądku. I to się nie zmieni nawet, gdy przyjdzie wiosna.
>>>