Uczniowie z Lublina: Dbajmy o naszą planetę. Wiele od nas zależy

Uczniowie przygotowali prezentację o ekologii, idei zero waste i środowisku naturalnym, którą jeszcze w marcu pokazali uczniom wszystkim klas pierwszych swojej szkoły. Audytorium było imponujące, bo takich klas jest w „Piątce” aż 21. Przedstawili pomysły jak żyć bardziej eko i co można zrobić dla naszej planety. Przygotowali też plakat i zorganizowali sesję zdjęciową związaną z projektem.

- Cel projektu jest bardzo prosty. Chcielibyśmy pokazać młodym ludziom, jak mogą zadbać o środowisko, ponieważ każdy z nas ma realny wpływ na jego stan. To małe zmiany codziennych nawyków mogą doprowadzić do sukcesu – opowiada koordynator akcji, Kamil Grzegorczyk. - Pomysł rodził się stopniowo, wszystko zaczęło się od tego, że nasza szkoła co roku wyznacza motto, które jest tematem do działań na nadchodzący rok. Tym razem było związane z ekologią. Pierwsza myśl jaka nam przyszła, to zorganizowanie warsztatów gastronomicznych, w których pokazujemy jak być eko w kuchni, ponieważ kształcimy się w tym kierunku. Szybko jednak pomysł rozszerzył się na inne dziedziny ponieważ każdy z nas dorzucił coś od siebie. Projekt rozrósł się do tego stopnia, że zdecydowaliśmy się zgłosić go do Olimpiady Zwolnieni z Teorii.

- W naszym projekcie mówimy o tym jak na różne sposoby możemy zadbać o nasza planetę. Są to tak drobne rzeczy, a jednak mogą wiele zdziałać jak np. branie własnej torby na zakupy i korzystanie z rzeczy wielorazowych. Staramy się przedstawić wszystko w ciekawy i zrozumiały sposób – opowiada

Magdalena Bednarz, jedna z uczestniczek projektu i dodaje: - Dzięki całej naszej akcji nauczyłam się na prawdę dużo. Staram się nie kupować niepotrzebnych rzeczy. Bo czy warto kupić coś tylko i wyłącznie dlatego że jest super promocja? Zastanówmy się nad tym, ponieważ większość tych rzeczy nam się nie przyda i po niedługim czasie trafią do kosza. Dbajmy o naszą planetę, ponieważ jej przyszłość jest w naszych rękach.

Kolejne działania w ramach projektu miały polegać między innymi na zorganizowaniu warsztatów kulinarnych oraz kosmetycznych. Prelegenci chcieli pokazać, jak wykorzystać resztki jedzenia w kuchni do przygotowania smacznych dań lub domowych kosmetyków i w ten sposób ograniczyć lub zupełnie wyeliminować marnowanie żywności. Ze względu na zawieszenie zajęć szkolnych w związku z epidemią koronawirusa te pomysły nie zostały zrealizowane, a grupa przeniosła się do internetu.

- Jesteśmy młodymi ludźmi, którzy pokazują, jak wyjść ze strefy komfortu nie tracąc przy tym na jakości życia. Tak zwyczajnie. Chociaż w obecnych czasach bez profitów, wcale nie jest to takie oczywiste. Nasz content odbiega od standardowego profilu na instagramie. Znajdziecie tam zdjęcia plastiku, niemniej jednak w innej formie. Mamy mnóstwo pomysłów jeden cel. Nie będziemy Was do niczego namawiać, ale jeśli chcielibyście nas wesprzeć zajrzyjcie na nasz profil. Może zainspirujemy Was i zostaniecie na dłużej – namawia inna uczestniczka projektu, Angelika.