Budowę ul. Wilczej (od Robotniczej do Wyzwolenia) oraz ul. Robotniczej (od Wilczej do Żurawiej) zleca samorząd Lublina. Teraz nie ma tu asfaltu, chodników, ani odwodnienia. Są tylko wyboje, pył lub kałuże.
Drogi z prawdziwego zdarzenia mają być gotowe najpóźniej w czerwcu przyszłego roku. Wczoraj ogłoszony został przetarg na ich wykonanie.
Nowa jezdnia będzie mieć 6 metrów szerokości, po jej obu stronach znajdą się chodniki z kostki brukowej. Wzdłuż ul. Robotniczej (po jej południowej stronie) zbudowana zostanie zatoka parkingowa z 24 miejscami, w tym dwoma dla niepełnosprawnych, służąca osobom przyjeżdżającym do ogródków działkowych.
Projekt przewiduje, że na Wilczej i Robotniczej powstaną cztery przejścia dla pieszych, trzy progi zwalniające, a ulice zostaną odwodnione i oświetlone