Konfitury niewierne, kiełbaski nacierane popiołem i piwo miodowe z prywatnego browaru to największe hity Festiwalu Smaku, który w sobotę i niedzielę odbywał się w Lublinie w Galerii Dom i Wnętrze "Gala”.
Wielkim zainteresowaniem cieszyła się słynna benedyktynka z Lubinia. W tym zdrowotna "Od siedmiu boleści”. - Można było ją tylko obejrzeć, ponieważ zakon nie ma koncesji, więc nie mogliśmy jej sprzedawać - dodaje Deć.
Francuskie sery i kiełbaski suszone z popiołem, orzechami i kozim serem, które prezentował Franc Delteil z synem Danem - szły jak woda. Choć kilogram sera kosztował średnio 98 zł, a jedna mała kiełbaska - 18 zł.
Jedna butelka miodowego piwa kosztowała 6 zł. Sporym zainteresowaniem cieszyły się nalewki staropolskie, dużym słynna śliwowica łącka.
Na festiwalu wystawiło się 25 firm z Polski produkujących zdrową żywności.
- Zainteresowanie było tak duże, że w niedzielę paru wystawców nie miało już co sprzedawać. Szacujemy, że festiwal odwiedziło kilka tysięcy osób - mówi Janusz Dwornicki, organizator targów.
(SZ)