Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prokuratura zdecydowała, że nie będzie prowadzić śledztwa dotyczącego działań Zenona Poniatowskiego, dyrektora Teatru Muzycznego w Lublinie. Odmówiła nam podania uzasadnienia tej decyzji.
Doniesienie złożył Zdzisław Hołysz, który w teatrze zajmował się marketingiem. Wcześniej Poniatowski zwolnił go z pracy.
Hołysz w doniesieniu zarzucał byłemu zwierzchnikowi niegospodarność. Twierdził, że dyrektor dokonywał zakupów nie przestrzegając przepisów ustawy o zamówieniach publicznych, pozwalał na to, że firma zajmująca się oświetleniem wystawiała faktury bez jakiejkolwiek kontroli. Jego zdaniem, teatr o wiele za dużo zapłacił za stroje.
Prokuratura przeprowadziła w tej sprawie tzw. czynności sprawdzające, przeanalizowała doniesienie. - Nie dopatrzyliśmy się okoliczności, które świadczyłyby o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - mówi Andrzej Jeżyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Postanowienie jest nieprawomocne i nie będziemy podawać jego uzasadnienia. (er)
Hołysz w doniesieniu zarzucał byłemu zwierzchnikowi niegospodarność. Twierdził, że dyrektor dokonywał zakupów nie przestrzegając przepisów ustawy o zamówieniach publicznych, pozwalał na to, że firma zajmująca się oświetleniem wystawiała faktury bez jakiejkolwiek kontroli. Jego zdaniem, teatr o wiele za dużo zapłacił za stroje.
Prokuratura przeprowadziła w tej sprawie tzw. czynności sprawdzające, przeanalizowała doniesienie. - Nie dopatrzyliśmy się okoliczności, które świadczyłyby o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - mówi Andrzej Jeżyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Postanowienie jest nieprawomocne i nie będziemy podawać jego uzasadnienia. (er)
