Rozpoczęła się odbudowa Teatru Starego. Dziś w zabytkowym gmachu pojawiły się pierwsze ekipy remontowe. Prace potrwają dwa lata i pochłoną ponad 14 mln zł.
Na początek robotnicy zabiorą się za burzenie wewnętrznych elementów budynku. Chodzi m.in. o klatkę schodową, od strony ul. Jezuickiej.
– Rusztowania są już prawie gotowe. Podłączymy tylko prąd i zaczynamy rozbiórkę – zapowiada Piotr Czyżewski, kierownik budowy. – Równolegle będziemy burzyć ścianę po przeciwnej stronie budynku. Docelowo z dawnego teatru zostaną jedynie ściany zewnętrzne. Może uda się też zachować fragment sklepienia.
W najbliższych miesiącach remont będzie prowadzony tylko wewnątrz budynku. Po wyburzeniu ścian konieczne będzie wzmocnienie części fundamentów. Cały gmach zyska też dwa poziomy piwnic.
– Później przyjdzie kolej na wymianę dachu i remont elewacji – mówi Piotr Mazurek, szef lubelskiego oddziału Polskich Pracowni Konserwacji Zabytków, które stoi na czele konsorcjum odnawiającego teatr. – Roboty na zewnątrz mogą się rozpocząć dopiero latem. Dokładny harmonogram zależy jednak od miasta, które finansuje remont.
Prace mają się zakończyć w listopadzie przyszłego roku. Kontrakt z PPKZ opiewa na ok. 14 mln zł. Cały projekt pochłonie ponad 20 mln zł.
Z tej puli wydano już kilka milionów. Pod częścią gmachu wykonano ponad 7-metrowe wykopy, w których powstaną piwnice. Sporo pieniędzy pochłonęło też zabezpieczenie budynku i prace archeologiczne.
Teren teatru został dokładnie zbadany. Według specjalistów, nie ma większych szans na odkrycie nowych znalezisk i przymusowe przerwy w pracy. (jsz)