Wszystko rozegrało się w godzinach porannego szczytu. Wielu nieświadomych zagrożenia uczniów
z miejscowości położonych wzdłuż trasy przejazdu pokonywało wówczas drogę do szkoły, idąc poboczami.
– Akcją przez cały czas dowodziła Komenda Główna Policji – tłumaczy podinsp. Krzysztof Franczyk, z-ca komendanta KPP w Puławach.
– Niestety, w kryzysowych sytuacjach nie możemy ujawniać naszych działań operacyjnych.