Majątek, z którego korzysta Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, do połowy roku stanie się jego własnością. W zamian województwo otrzyma teren, na którym mieści się dworzec PKS w Lublinie.
Gdy w ubiegłym roku wszystkie krajowe ośrodki doradztwa rolniczego przeszły pod zarząd ministra rolnictwa, majątek LODR pozostał własnością samorządu. Od tamtej pory trwał konflikt związany z korzystaniem przez ośrodek z nieruchomości w Końskowoli, Sitnie i Grabanowie.
Wczoraj podpisano porozumienie, które ma zakończyć spór. – Gwarantuje nam ono istnienie ośrodka na terenie województwa lubelskiego w niezmienionym kształcie. Zyskujemy przez to możliwość dalszego normalnego funkcjonowania – mówi Sławomir Plis, dyrektor LODR.
– Ustawa, na mocy której ośrodki doradztwa rolniczego przeszły pod nadzór ministra, była na tyle nieperfekcyjna, że wywołała wątpliwości co do prawa własności. Myśleliśmy, że rozwiążemy tę kwestię wspólnie z dyrekcją ośrodka, ale szło nam powolnie – dodaje Grzegorz Kapusta, wicemarszałek województwa lubelskiego.
Na mocy porozumienia samorząd otrzyma na własność działkę o powierzchni 1,8 ha, na której znajduje się dworzec PKS w Lublinie. Obecnie teren ten należy do Skarbu Państwa i jest jedynie użytkowany przez podległą marszałkowi spółkę Lubelskie Dworce. Własnością województwa pozostanie też 8-hektarowy teren w Końskowoli, który już wcześniej został przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe. Na części gruntu w przyszłości może też powstać baza Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Wojewoda wycofał z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę kasacyjną, jaką złożył po niekorzystnym dla siebie wyroku dotyczącym unieważnienia decyzji marszałków o przejęciu majątku LODR. Z prowadzenia sporu na drodze sądowej zrezygnował także dyrektor ośrodka rolniczego.