Od poniedziałku weszły w życie przepisy ustawy o działaniach antyterrorystycznych. Obligują one do podania danych osobowych przy kupowaniu kart przedpłaconych telefonii komórkowej. Sprawdziliśmy jak to działa.
W myśl nowych przepisów osoby kupujący kartę startową by rozmawiać, wysyłać wiadomości czy korzystać z Internetu muszą podawać imię, nazwisko i PESEL albo serię i numer dokumentu tożsamości. Cudzoziemcy spoza Unii Europejskiej - numer paszportu lub karty pobytu.
Gdy karty kupuje firma – musi podać swoją nazwę i jeden z numerów - REGON, NIP, KRS, albo numer ewidencji działalności gospodarczej.
Dostawca nie ma prawa rozpocząć świadczenia usług zanim nie potwierdzi tożsamości osób, lub zgodności danych firmy w odpowiednim rejestrze.
Tyle zasady. Wczoraj sprawdzaliśmy w Lublinie jak wygląda to w praktyce.
Po wizycie w centrum w: kiosku z prasą, saloniku prasowym oraz punkcie gdzie można kupić telefon, naprawić go lub oddać w komis – mamy jedną kartę sieci Plusa (Plush na kartę). Kupioną w kiosku.
Bez mrugnięcia oka sprzedawca ją podał, zainkasował 5 zł. I koniec. Dopiero po umieszczeniu w aparacie i przy próbie jej użycia słychać komunikat, że trzeba się udać do punktu firmowego operatora i tam zarejestrować.
Gdyby nie kłopoty z wydaniem reszty mielibyśmy podobną kartę sieci Virgin. Sprzedawca w punkcie handlującym i naprawiającym sprzęt elektroniczny (głównie telefony) też nawet się nie zająknął, że weszły nowe przepisy i że natychmiastowe skorzystanie z karty będzie niemożliwe. Zdał się na operatora.
O potrzebie rejestracji informował sprzedawca saloniku prasowego. I uprzedzał, że nie ma jeszcze możliwości rejestracji karty. Sprzedać, sprzeda, ale nie będzie ona aktywna aż on ją wprowadzi do systemu, a nie wprowadzi bo nie może. Życzliwie sugerował wizytę w punkcie obsługi operatora telefonii komórkowej.
Wynika z tego, że to kupujący powinien wiedzieć o zmianie przepisów, jeśli nie chce zostać z nieaktywną kartą w sytuacji, gdy jest ona bardzo potrzebna.
Co więcej. Do 1 lutego 2017 r. zgodnie z tzw. ustawą antyterrorystyczną jest czas, aby zarejestrować dane osobowe użytkowników kart przedpłaconych, które już mamy. Po tym dniu karty, których użytkownicy nie podadzą swoich danych, zostaną wyłączone.
Sejm uchwalił ustawę 10 czerwca, a prezydent podpisał 22 czerwca. Ogłoszono ją 24 czerwca. Ustawa weszła w życie 2 lipca, ale przepisy dotyczące kart prepaid - po 30 dniach od ogłoszenia.