Topniejący śnieg sparaliżował Bibliotekę Główną Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Woda zalała instalację elektryczną. Trzeba było wyłączyć wszystkie komputery.
Problem w tym, że żadnej książki z biblioteki nie można wypożyczyć. – Zamokła instalacja elektryczna. Trzeba było wyłączyć komputery – mówi Mieczkowska-Czerniak. – Jeszcze wczoraj można było zamówić książkę z internatu czy domu. Dziś nie można już nic wypożyczyć nawet przez internet.
Z księgozbioru można za to skorzystać na miejscu. – Przez cały czas działa czytelnia – dodaje rzecznik.
Trwa osuszanie zalanego budynku. Dziś na miejscu pojawi się ekspert, który oceni, kiedy będzie można z powrotem włączyć biblioteczne komputery. Jeśli awaria potrwa dłużej, obsługa biblioteki rozważa wprowadzenie tradycyjnego sposobu wypożyczania książek – z wypełnianiem rewersu.
Biblioteka jest kolejnym budynkiem UMCS zalanym przez wodę tej zimy. Wcześniej przeciekał już dam Wydziału Politologii oraz starego budynku Wydziału Humanistycznego. (MB)