Jeszcze w marcu ma się zacząć przebudowa skrzyżowania ul. Krochmalnej z Diamentową. Drogowcy mają zamknąć jedną jezdnię ul. Krochmalnej, ale na skrzyżowaniu będzie można skręcać w każdym kierunku dzięki zamontowaniu... tymczasowej sygnalizacji
Umowa między miastem a wykonawcą robót, firmą Strabag, została już podpisana. – W ciągu tygodnia dojdzie do przekazania wykonawcy placu budowy – zapowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Drogowcy zaczną prace od wzmocnienia gruntu w miejscach, na których stanąć ma jeden z planowanych tutaj wiaduktów. Takie wiadukty mają być dwa: jeden przejmie ruch od Diamentowej do ul. Jana Pawła II, a drugi w przeciwnym kierunku.
Grunt trzeba wzmocnić betonowymi palami, czego nie da się zrobić bez zamknięcia jednej jezdni ul. Krochmalnej. Tu, gdzie jest ona dwupasmówką. Ruch w obu kierunkach przejmie sąsiednia jezdnia. Organizacja ruchu ma być dostosowana do tej koło przebudowywanego wiaduktu kolejowego nad Diamentową.
Wstępny plan jest taki, że kierowcy jadący od strony Wrotkowa będą zjeżdżać „pod prąd”, a na „swoją” jezdnię wrócą dopiero na Krochmalnej między mostem na Bystrzycy a rondem u zbiegu z Nadbystrzycką.
Mimo tej ciasnoty zachowane mają być wszystkie kierunki jazdy na skrzyżowaniu Diamentowej z Krochmalną. Stanie tu tymczasowa sygnalizacja świetlna, która umożliwi jadącym od dworca skręt w lewo na Wrotków, a jadącym od Czubów skręt w lewo do dworca. Niestety, kiedyś ten „luksus” się skończy.
Prędzej czy później drogowcy będą musieli przesunąć (bliżej rzeki) całe rondo, bo nie będzie już ono skrzyżowaniem jednej Diamentowej i dwóch Krochmalnych. Od ronda odcięty ma być wąski odcinek Krochmalnej (ten w stronę dworca), a jego rolę przejąć ma docelowo ul. Lubelskiego Lipca ’80, kończąca się dziś przy Arenie Lublin.
Problem w tym, że między odcięciem wąskiej części Krochmalnej a doprowadzeniem tu ul. Lubelskiego Lipca ’80 mają minąć aż dwa lata. Przez ten czas jadąc od strony Czubów nie będzie można skręcać w stronę dworca. Kierowcy będą musieli jechać Diamentową do Wrotkowskiej, a tutaj zawrócić, żeby potem skręcić z Diamentowej w prawo w Krochmalną. Dotyczyć to będzie również komunikacji miejskiej.
Budowa dwóch wiaduktów i nowego ronda z sygnalizacją ma się zakończyć w połowie kwietnia przyszłego roku. Będzie kosztować ponad 66 mln zł.